8 listopada, 2024
Świątek usłyszała pytanie. "O mój Boże. Nie przypominaj mi" thumbnail
Tenis

Świątek usłyszała pytanie. „O mój Boże. Nie przypominaj mi”

Przy okazji WTA Finals dział marketingowy kobiecych rozgrywek nagrywa z zawodniczkami liczne materiały promocyjne, które pojawiają się w mediach społecznościowych. Bohaterką ostatniego z nich była Iga Świątek, a jedno z pytań do Polki było wyjątkowo tendencyjne. Od razu przypomniało jej się jedno wydarzenie z przeszłości.”, — informuje: www.sport.pl

Iga Świątek ma już za sobą trzy mecze grupowe podczas WTA Finals w Rijadzie. Dwa mecze wygrała – z Barborą Krejcikovą i Darią Kasatkiną – ale i tak losy jej awansu do pfinau były w rękach Coco Gauff, która musiała pokonać Krejcikovą. To się nie udało. Amerykanka przegrała, przez co Polka zajęła w grupie pomarańczowej trzecie miejsce i pożegnała się z turniejem. 

Zobacz wideo Znamy kulisy wycofania się Pudzianowskiego z KSW 100. „Rekordowa wypłata” [Sport.pl Fight]

Świątek aż się zarumieniła. „Nie przypominaj mi” Turnieje tenisowe – zwłaszcza tak prestiżowe jak WTA Finals – to jednak nie tylko walka na korcie, ale także liczne obowiązki okołotenisowe, w tym także materiały promocyjne, które pojawiają się w mediach społecznościowych WTA. Na oficjalnym koncie kobiecych rozgrywek na Instagramie pojawiło się wideo, na którym Iga Świątek odpowiadała na kilka pytań. Lecz nie były one przypadkowe. Sprawdzały one pamięć polskiej tenisistki. Przykładowo: „W którym roku przebiłaś się do TOP100 w rankingu WTA?”. Z tym Polka nie miała większych problemów.

Wiceliderkę rankingu zapytano także o nazwisko celebryty, od którego otrzymała ręcznie napisany list z gratulacjami. Wtedy Iga Świątek szeroko się uśmiechnęła, a następnie zarumieniła. „Taylor Swift! O mój Boże! Nie przypominaj mi!” – powiedziała rozanielona Polka.

Iga Świątek wielokrotnie podkreślała, że jest fanką Taylor Swift. Pokazała to choćby podczas ubiegłorocznego Roland Garros, gdy po jednym z meczów nawiązała do utworu amerykańskiej piosenkarki. Tenisistka w przeszłości pochwaliła się, że otrzymała płytę winylową Taylor Swift. Z kolei w czerwcu Polka opublikowała zdjęcie, że wybrała się na koncert swojej ulubionej artystki. „Umarłam. Tak, wiele razy płakałam podczas występu. Tak, to było niesamowite. Jesteś niesamowita” – napisała Iga Świątek na Twitterze, pokazując swoje łzy szczęścia i kopertę, w której znajdował się list.

Powiązane wiadomości

Polak zagra w ćwierćfinale. Za nim trudny bój

polsatsport pl

Dlaczego Iga Świątek odpadła z WTA Finals 2024?

polsatsport pl

Czesi piszą, co Krejcikova zrobiła ze Świątek. Trafili w czuły punkt

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej