19 listopada, 2024
Szkocki gwiazdor mówi o nieobecności Casha w polskiej kadrze. Może Probierz posłucha thumbnail
Piłka nożna

Szkocki gwiazdor mówi o nieobecności Casha w polskiej kadrze. Może Probierz posłucha

Zwykło się mawiać, że największymi wygranym przegranych meczów są nieobecni. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy z Matty’m Cashem Polska nie przegrałaby ze Szkocją, ale faktem jest że wielu kibiców jest zgodnych. Biało-Czerwonych nie stać z rezygnacji z takiego piłkarza. – Mógłby pomóc reprezentacji Polski – mówi Sport.pl John McGinn, gwiazda szkockiej kadry i klubowy kolega Casha.”, — informuje: www.sport.pl

Zwyko si mawia, e najwikszymi wygranym przegranych meczw s nieobecni. Trudno jednoznacznie stwierdzi, czy z Matty’m Cashem Polska nie przegraaby ze Szkocj, ale faktem jest e wielu kibicw jest zgodnych. Biao-Czerwonych nie sta z rezygnacji z takiego pikarza. – Mgby pomc reprezentacji Polski – mwi Sport.pl John McGinn, gwiazda szkockiej kadry i klubowy kolega Casha.

Reprezentacja Polski wygrała zaledwie jedno z ostatnich dziewięciu meczów, a w poniedziałkowy wieczór przegrała ze Szkocją (1:2) i pożegnała się z dywizją A Ligi Narodów. To pierwszy przypadek, kiedy Polacy opuszczą najwyższy poziom tych rozgrywek.

Zobacz wideo Straszna katastrofa! Kibice domagają się zmian w reprezentacji Polski

Lider Szkocji krótko o Cashu. „Mógłby pomóc” Jednym z piłkarzy, którzy nie mają na koncie tego wątpliwego osiągnięcia jest Matty Cash. To piłkarz, który do kadry trafił do pod koniec 2021 r. Zadebiutował jeszcze za kadencji Paulo Sousy, a u Czesława Michniewicza był etatowym reprezentantem. To za jego kadencji strzelił debiutanckiego gola i zagrał na mundialu.

Od tego czasu sporo się zmieniło. Pod wodzą Fernando Santosa i Michała Probierza rozegrał po dwa spotkania. Zawodnik Aston Villi zagrał w 4 z ostatnich 23 meczów drużyny narodowej. W wielu przypadkach nie pomagało kruche zdrowie.

Co więcej – niektórzy sądzili, że to właśnie przez nie zawodnik nie pojechał na ostatnie Euro. Te wieści w rozmowie ze Sport.pl dementował jednak tata obrońcy, Stuart Cash.

Piłkarz nie zagrał ani na Euro ani podczas żadnego z trzech jesiennych zgrupowań. W październiku udzielił głośnego wywiadu, w którym zdradził w jaki sposób dowiedział się o braku powołaniu na mistrzostwa Europy.

W Anglii nie bito na alarm. – Spodziewam się, że gdy będzie w pełni sił, wróci do reprezentacji Polski w listopadzie. Miał naprawdę złą passę z kontuzjami, gdyby nie one, byłby w kadrze Polski – mówił Sport.pl prezenter piłkarski Dan Bardell.

Niestety – 3 listopada – w meczu z Tottenhamem opuścił boisko po 60 minutach. Znów na drodze do powołania stanęło zdrowie. Pech chciał, że Michaowi Probierzowi przed zgrupowaniem wypadł nominalny do tej pory prawy wahadłowy – Przemysław Frankowski. Kontuzji doznał też Michael Ameyaw i z Portugalią na prawej flance zagrał Bartosz Bereszyński. Zawodnik Sampdorii po zaledwie 30 minutach… również doznał kontuzji. Ze Szkocją na prawym wahadle zagrał Jakub Kamiski, a w drugiej połowie przeszedł na nie Nicola Zalewski.

I o ile zwłaszcza ten pierwszy notował udany występ w ofensywie, o tyle można go zganić za zachowanie w 3. minucie meczu. Wówczas spóźnił się za Johnem McGinnem, który otworzył wynik meczu. 90 minut później za Andrew Robertsonem – strzelcem zwycięskiego gola dla Szkocji – spóźnił się… Zalewski. Niektórzy mogliby zadać sobie pytanie… a co, gdyby był tam Cash?

Rok reprezentacji dobiegł końca i wielu zastanawia się, czy przyszły będzie lepszy. Także dla obrońcy Aston Villi. Już po zakończonym spotkaniu w strefie mieszanej w biegu udało się nam zatrzymać Johna McGinna. To zawodnik, który ze szkockiej kadry Casha zna zdecydowanie najlepiej. Razem bronią barw klubu z Villa Park.

– To świetny piłkarz i na pewno mógłby pomóc polskiej reprezentacji. Myślę, że dostanie powołanie i zagra w kolejnych meczach. Czy był brakującym elementem waszej drużyny? Tego nie wiem. Ale wiem, że to my byliśmy cierpliwi i to było kluczem do wygranej. Wiedzieliśmy, że Polska ma świetnych piłkarzy. Zieliński i Zalewski mogliby grać w każdym klubie w Europie. Wierzyliśmy, że w końcówce uda się strzelić zwycięskiego gola i tak się stało – powiedział McGinn.

Reprezentacja Polski kończy 2024 rok jako najgorsza defensywnie drużyna Ligi Narodów. Już w przyszłym roku eliminacje do mundialu 2026.

Powiązane wiadomości

Szkocki kibic podsumował to, co zobaczył na Stadionie Narodowym. „Brak słów”

sport. pl

Rzeczniczka Praw Dziecka reaguje ws. trenera Progresu Warszawa!

sport. pl

Piątkowski uderzył tak, że Polacy chwycili się za głowy! Niesamowity gol

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej