“– Portugalia to Portugalia i musi wykonać swoją pracę – mówi Pedro Neto w rozmowie z ojogo.pt przed meczem z reprezentacją Polski. Zawodnik Chelsea wprost przyznał, że on i jego koledzy nie czują presji przed starciem z kadrą Michała Probierza i traktują tę rywalizację, jak każdą inną. Wspomniał też o Biało-Czerwonych.”, — informuje: www.sport.pl
Reprezentant Portugalii zapowiada przed meczem z Polską. „Z taką mentalnością podchodzimy” Portugalczycy, podobnie jak Polacy, już rozpoczęli zgrupowanie, ale oni nie walczą o utrzymanie w dywizji A. Ich celem jest oczywiście gra o zwycięstwo w Lidze Narodów, a spotkanie z Polską to tylko kolejne przygotowanie do rywalizacji w play-offach. Tak też wynika ze słów Pedro Neto, który w barwach Chelsea ma już na koncie trzy gole i trzy asysty od początku sezonu.
– W Portugalii kady mecz gramy po to, aby wygrać i to jest po prostu kolejny mecz – zapowiedział ofensywny gracz w rozmowie z ojogo.pt. Oznacza to oczywiście, że rywale Polaków wcale nie boją się przed spotkaniem i wiedzą, że są zdecydowanymi faworytami tej rywalizacji.
Neto twierdzi również, że on i jego koledzy nie odczuwają negatywnych skutków presji. – Myślę, że presja jest częścią każdego meczu. To coś, co sprawia, że się rozwijamy, a bez niej futbol nie byłby taki sam. Z presją lub bez niej Portugalia będzie się starała wygrać – dodaje 24-latek.
Na koniec Neto otrzymał też pytanie o Polskę i ciążącej na niej presji związanej z walką o utrzymanie w dywizji A. – Podobnie jak my, każdy gra, aby wygrać, ale Portugalia to Portugalia i musi wykonać swoją pracę, czyli wygrać mecz. Z taką mentalnością podchodzimy do tego spotkania – podsumował Portugalczyk.
Mecz Portugalia – Polska zaplanowano na 15 listopada o 20:45 na Estadio do Dragao w Porto. Ostatni mecz Biało-Czerwonych w Portugalii zakończył się remisem 1:1, a bramkę z rzutu karnego zdobył Arkadiusz Milik.