“Iga Świątek miała okazję rywalizować z Aryną Sabalenką w trakcie pokazowego turnieju World Tennis League. Polka, grająca w parze z Paulą Badosą, przegrała 1:6 z duetem Mirra Andriejewa – Aryna Sabalenka. Fani zwrócili jednak uwagę na obrazek, do którego doszło już po zakończeniu spotkania. To wiele mówi o relacjach między Świątek a Sabalenką. „Ten dzień nareszcie nadszedł” – czytamy w mediach społecznościowych.”, — informuje: www.sport.pl
Przy okazji WTA Finals w Rijadzie Sabalenka nagrała wspólnego TikToka ze Świątek. – To szalone. Oczywiście to ja zaproponowałam nagranie TikToka. Stwierdziłam, że muszę zapytać Igę, więc podeszłam do niej. Wczoraj trenowałyśmy razem na korcie, więc to była dobra okazja, by ją zapytać. Gdy podeszłam do Igi i powiedziałam, że mam pomysł, to ona odpowiedziała „TikTok? Tak, spróbujmy”. Jej zespół powiedział mi, że namówiłam ją do nagrania pierwszego TikToka, więc pomyślałam „wow, to imponujące”. Nie miałyśmy do tej pory okazji, by być bliżej z Igą czy wspólnie się bawić – mówiła Sabalenka.
„Relacje między Igą, a Aryną wyglądają dziś inaczej niż wcześniej. Polka i Białorusinka wypowiadają się o sobie z wielkim szacunkiem, nagrały nawet wspólny filmiki do mediów społecznościowych, w Rijadzie odbyły trening. Pokazują, że oprócz rywalizacji o największe tytuły i nagrody jest także miejsce na życzliwe słowa czy zabawne aktywności” – pisał Dominik Senkowski ze Sport.pl.
Fani dostrzegli to zachowanie Świątek i Sabalenki. „Od wrogów do przyjaciółek” W piątek zespół „Jastrzębi” rywalizował z drużyną „Orłów”. Mecz otwierał debel pań, w którym walczyły pary Mirra Andriejewa – Aryna Sabalenka oraz Paula Badosa – Iga Świątek. Po zaledwie 25 minutach było już wszystko jasne – „Jastrzębie” wygrały 6:1. Po meczu kibice zwrócili szczególną uwagę na jeden obrazek – Świątek przytuliła się z Sabalenką. „Sabatek jest prawdziwe, w końcu zobaczyliśmy uścisk” – pisze jeden z użytkowników na portalu X.
„Iga i Aryna zaczekały, aż druga dwójka skończy swój uścisk”, „wojna się skończyła”, „od wrogów do przyjaciółek”, „rywalizacja się zakończyła”, „ten dzień nareszcie nadszedł”, „przeszliśmy długą drogę od miejsca, w którym zaczęliśmy” – to część z komentarzy kibicw.
Zobacz też: Świątek „okradziona”. Kibice piszą wprost
Jak wcześniej Świątek mówiła o relacjach z Sabalenką? – Widzę, że Polacy nie do końca ją lubią. Zderzają się u nas po prostu dwie zupełnie inne osobowości. Stąd widać kontrast. Nie powiedziałabym, że jestem dobrym charakterem, a ona złym, bo to stawia ją w negatywnym świetle. Jesteśmy po prostu inne – komentowała Iga w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”.
Zespół „Orłów” zajmuje aktualnie ostatnie miejsce w grupie World Tennis League i ma iluzoryczne szanse na awans do niedzielnego finału. W sobotę „Orły” zmierzą się z „Sokołami”, a rywalizacja rozpocznie się o godz. 10:00.