20 listopada, 2024
To, co działo się na korcie, zapamiętają na długo! "Płakałam jak dziecko" thumbnail
Tenis

To, co działo się na korcie, zapamiętają na długo! „Płakałam jak dziecko”

Po 22 latach słowacka reprezentacja ponownie powalczy o triumf w Billie Jean King Cup – wcześniej nazywanym Pucharem Federacji. Zespół, którego liderką jest Rebecca Sramkova to największa sensacja tegorocznej edycji. W drodze do finału, w którym zmierzą się z Włoszkami, pokonały faworyzowane USA, Australię, a we wtorek Wielką Brytanię. – Płakałam jak małe dziecko – mówi po awansie Tereza Mihalikova.”, — informuje: www.sport.pl

Po 22 latach sowacka reprezentacja ponownie powalczy o triumf w Billie Jean King Cup – wczeniej nazywanym Pucharem Federacji. Zesp, ktrego liderk jest Rebecca Sramkova to najwiksza sensacja tegorocznej edycji. W drodze do finau, w ktrym zmierz si z Woszkami, pokonay faworyzowane USA, Australi, a we wtorek Wielk Brytani. – Pakaam jak mae dziecko – mwi po awansie Tereza Mihalikova.

W poniedziałek reprezentacja Polski pożegnała się z rozgrywkami Billie Jean King Cup na etapie pfinau. W pojedynku rakiet numer dwa Magda Linette przegrała 4:6, 6:7(3) ze Lucią Bronzetti. Spore problemy w starciu z Jasmine Paolini miała także Iga Świątek. 23-latka przegrała pierwszego seta, ale ostatecznie odwróciła losy meczu, zwyciężając 3:6, 6:4, 6:4. W decydującym meczu debel Świątek/Kawa przegrał 5:7, 5:7 z parą Errani/Paolini.

Zobacz wideo Nagły zwrot u polskich skoczków rozbudził nadzieje. Wystarczył jeden filmik

„Płakałam jak małe dziecko” We wtorek w Maladze od godz. 10:00 odbywał się drugi półfinał Billie Jean King Cup. Wielka Brytania zmierzyła się z rewelacją tegorocznej edycji imprezy Słowacją, która po drodze wyeliminowała USA oraz Australię. Oba starcia rozstrzygnęły się w deblu i podobnie było w przypadku konfrontacji z Brytyjkami. 

Pierwszy singiel rozstrzygnął się na korzyść Wielkiej Brytanii. Emma Raducanu bez większych problemów pokonała Viktorię Hruncakovą 6:4, 6:4. Dużo bardziej wyrównany i emocjonujący był drugi pojedynek. W starciu „jedynek” Katie Boulter zdecydowanie wygrała pierwszego seta, ale później obniżyła poziom gry, przez co Rebecca Sramkova zdołał zwyciężyć 2:6, 6:4, 6:4. Dla Sramkovej to trzecie indywidualne zwycięstwo w Maladze. Pokonywała już Danielle Collins, Alję Tomjlanović oraz także Katie Boulter.

Bez tych zwycięstwo nie doszłoby do debla, który niespodziewanie stał się ogromnym atutem Słowaczek. Duet Viktoria Hruncakova/Tereza Mihalikova nie ma na koncie spektakularnych osiągnięć, a mimo to przeważył na stronę swojej drużyny starcia z USA oraz Australią. Podobnie było w przypadku spotkania z Wielką Brytania, którą pokonały 6:2, 6:2.

– Wszyscy czujemy się absolutnie cudownie. Atmosfera była niesamowita, a my rozegraliśmy najlepszy mecz deblowy w swoim życiu. Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że jesteśmy w finale – powiedziała Viktoria Hruncakova, cytowana przez brytyjskie BBC. Wielkimi emocjami podzieliła się także Tereza Mihalikova: – Płakałam jak małe dziecko, ale teraz jestem bardzo spokojna i gotowa na jutro. Potrzebujemy jeszcze jednego zwycięstwa, a potem będziemy mogli sięgnąć po trofeum – powiedziała.

Słowacja na finał Billie Jean King Cup – lub wcześniej Puchar Federacji – czekała 22 lata. Wtedy to decydujące starcie zakończyło się ich zwycięstwem 3:1 nad Hiszpanią. Teraz w meczu o tytuł zmierzą się z Włoszkami.

Powiązane wiadomości

Włosi najbardziej obawiali się tego meczu. Nagły zwrot akcji

sport. pl

Włosi nie mieli wątpliwości. Takie słowa po porażce Świątek

polsatsport pl

Iga Świątek wyrównała stan gry! Polska gra dalej w Billie Jean King Cup

polsatsport pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej