“W kobiecym tenisie w ostatnich latach rządzą dwa nazwiska – Iga Świątek i Aryna Sabalenka. Obie panie prezentują nieustannie wysoki poziom, nie opuszczając jednocześnie czołowych pozycji w rankingu. Czy jest obecnie zawodniczka, która mogłaby je zdetronizować i zostać nową jedynką? Podobno – owszem.”, — informuje: www.polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE: Sabalenka znów mówi o Świątek. Wskazała ją jako przykład. I złożyła deklarację
W teorii taka okazja stoi przed Coco Gauff. Amerykanka jest obecnie trzecią rakietą świata. W czerwcu tego roku wskoczyła natomiast nawet na drugie miejsce.
– W 2021 roku najwyżej była na 19. miejscu, rok później na czwartym, następnie na trzecim, a teraz dotarła do drugiego. Z roku na rok widać tendencję wzrostową. Zostało już tylko jedno miejsce do zdobycia – powiedział amerykański tenisista Christopher Eubanks, cytowany przez portal Tennis Infinity.
Strata punktowa Gauff do Sabalenki wynosi niecałe 3000 punktów. Trzeba jednak pamiętać, że zwłaszcza na początku Białorusinka będzie miała do obrony mnóstwo „oczek”. W tym Amerykanka może upatrywać swojej szansy.
Szymon Stępień, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl