19 grudnia, 2024
Twórcy filmowi żądają położenia kresu „niekonstytucyjnym” przepisom zezwalającym na kręcenie w parkach narodowych thumbnail
Rozrywka

Twórcy filmowi żądają położenia kresu „niekonstytucyjnym” przepisom zezwalającym na kręcenie w parkach narodowych

THR, Esq Alexander Rienzie i Connor Burkesmith oskarżają Służbę Parków Narodowych o cenzurowanie przemówień, zmuszając filmowców do płacenia za kręcenie w parkach narodowych tylko dlatego, że ich praca ma charakter komercyjny. Park Narodowy Yosemite Mario Tama/Getty Images Tekst logo Dwóch filmowców pozywa o uchylenie rządowych wytycznych wymagających pozwolenia na kręcenie filmów w parkach narodowych. W”, — informuje: www.hollywoodreporter.com

THR, Ekw

Alexander Rienzie i Connor Burkesmith oskarżają Służbę Parków Narodowych o cenzurowanie przemówień, zmuszając filmowców do płacenia za kręcenie w parkach narodowych tylko dlatego, że ich praca ma charakter komercyjny.

Widok na góry w Parku Narodowym Yosemite.

Park Narodowy Yosemite Mario Tama/Getty Images

Tekst logo

Dwóch filmowców pozywa o uchylenie rządowych wytycznych wymagających pozwolenia na kręcenie filmów w parkach narodowych.

W pozwie złożonym w środę w sądzie federalnym Wyoming Alexander Rienzie i Connor Burkesmith kwestionują konstytucyjność federalnych wymogów dotyczących zezwoleń i opłat, opierając się na Pierwszej Poprawce. Oskarżają Służbę Parku Narodowego o cenzurowanie wypowiedzi poprzez żądanie uprzedniego pozwolenia na filmowanie treści komercyjnych.

W oświadczeniu Burkesmith podkreślił, że „niezależni twórcy filmowi nie mają zasobów, jakie zapewniają duże firmy produkcyjne”. Dodał: „Za każdym razem, gdy wrzucamy setki dolarów, otrzymujemy odmowę pozwoleń z niejasnych, arbitralnych i nieuczciwych powodów. Dla mnie, osoby, która musi filmować wydarzenia sportowe na świeżym powietrzu, gdziekolwiek się one dzieją, stanowi to zagrożenie dla mojego źródła utrzymania”.

System pozwoleń sięga 2000 r., kiedy ustawodawcy przyjęli ustawę regulującą filmowanie komercyjne na terenach federalnych, częściowo motywowane przez duże studia kręcące zdjęcia w parkach narodowych. Opłaty mają zapewnić rządowi „godziwy zwrot” na podstawie czasu trwania produkcji, liczebności ekipy filmowej oraz ilości i rodzaju zaangażowanego sprzętu.

To nie pierwszy raz, kiedy złożono pozew dotyczący niezgodności z konstytucją pobierania opłat za sesje zdjęciowe w parkach narodowych. W 2019 roku niezależny reżyser Gordon Price pozwał rząd po tym, jak ukarano go mandatem za kręcenie filmów bez pozwolenia w miejscach publicznych na polu bitwy Yorktown w Colonial National Historical Park w Wirginii. Federalny sąd apelacyjny orzekł w tej sprawie, że kręcenie filmów w parku narodowym nie jest objęte Pierwszą Poprawką, co odwraca jego wygraną na szczeblu sądu rejonowego.

Podobnie jak w tamtym sporze, głównym tematem niniejszego pozwu jest to, czy komercyjny charakter projektu kwalifikuje się jako ograniczenie merytoryczne naruszające ochronę wolności słowa.

W sierpniu Rienzie i Burkesmithowi odmówiono pozwolenia na sfilmowanie próby pobicia rekordu w najszybszym wejściu na górę w Parku Narodowym Grand Teton. I tak filmowali z publicznie dostępnych obszarów parku, używając małych, ręcznych kamer i minimalnego sprzętu, ale nie skomercjalizowali w pełni treści ze względu na groźbę postawienia zarzutów karnych przez Służbę Parku Narodowego.

W pozwie wskazano na „arbitralne rozróżnienia” w systemie zezwoleń wymagające pozwolenia na filmowanie materiałów wideo, które mają zostać skomercjalizowane, ale nie na fotografowanie lub treści rejestrowane w ramach „działalności polegającej na gromadzeniu wiadomości”. Twierdzi, że ramy zachęcają urzędników parku do nadmiernie uznaniowego podejmowania decyzji w sprawie odrzucania wniosków z rzekomo nieprzewidywalnych powodów.

Przepisy „nie służą żadnemu uzasadnionemu interesowi rządu w zakresie ochrony zasobów parków narodowych” – stwierdza skarga. „Turysta nagrywający wideo w parku narodowym za pomocą ręcznego aparatu lub telefonu komórkowego nie musi uzyskać zezwolenia, ale może podlegać prawu, jeśli później opublikuje wideo na YouTube, za co część użytkowników płaci za popularne treści .”

Zgodnie z prawem zezwolenia nie są wymagane w celu gromadzenia wiadomości lub robienia zdjęć w miejscach, w których ogólnie rzecz biorąc jest to dozwolone, chyba że używany jest określony sprzęt, którego zwykle nie ma w parkach narodowych. Zgodnie ze skargą nie ma żadnych ograniczeń ograniczających swobodę władz parku w zakresie ustalania, jakie działania kwalifikują się jako zbieranie wiadomości lub kto kwalifikuje się jako członek mediów.

Jeśli turysta, reporter i dokumentalista sfilmowaliby ten sam widok w parku narodowym przy użyciu tego samego sprzętu, jak wynika z pozwu, jedynie od twórcy filmu wymagane byłoby uzyskanie pozwolenia i uiszczenie opłaty, gdyby uznano, że cel ma charakter komercyjny a nie zbieranie wiadomości.

„Wdrażając te zasady, władze parku nałożyły wymogi dotyczące zezwoleń i odmówiły ich wydania wyłącznie na podstawie treści lub przesłania stworzonego dzieła” – stwierdza skarga.

Pozew dotyczy roszczeń z tytułu naruszenia Pierwszej i Piątej Poprawki. Zwraca się do sądu o orzeczenie, że wymogi dotyczące zezwoleń i opłat są niezgodne z konstytucją, a filmowanie w parkach narodowych stanowi działalność chronioną.

„Parki narodowe należą do amerykańskiego społeczeństwa” – powiedział Bob Corn-Revere, prawnik z Fundacji Praw Indywidualnych i Ekspresji reprezentujący tę grupę branżową. „Jeśli masz do tego prawo Być tam masz do tego prawo film Tam. Rząd federalny nie może opodatkować Amerykanów za korzystanie ze swoich konstytucyjnych praw”.

W oświadczeniu prezes Krajowego Stowarzyszenia Fotografów Prasowych Carey Wagner stwierdził, że NPS „nigdy w pełni nie szanował praw fotografów wynikających z Pierwszej Poprawki”. Grupa handlowa jest także powodem w pozwie.

Służba Parku Narodowego nie odpowiedziała na prośbę o komentarz.

Biuletyny THR Zapisz się, aby codziennie otrzymywać wiadomości THR prosto na swoją skrzynkę odbiorczą

Subskrybować Zapisać się

Powiązane wiadomości

Szokujące wideo pokazuje, dlaczego Kate Ritchie mogła ucierpieć z powodu roli dziecięcej aktorki w „Home and Away”.

dailymail .co.uk

Ariana Grande gotowa wystąpić na Oscarach z Cynthią Erivo: „Powiedz słowo, a będziemy tam”

hollywoodreporter com

„A co jeśli…?” EP Brad Winderbaum opowiada o końcu serialu, planach Disney+ na rok 2025 i przyszłości Ms. Marvel: „Ona jest najważniejsza”

hollywoodreporter com

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej