„Ukraina nie chce zwracać broni nuklearnej, zamiast tego powinna otrzymać „parasol bezpieczeństwa” – Zełenski Prezydent Zełenski powiedział, że Ukraina nie dąży do przywrócenia statusu nuklearnego, ale potrzebuje gwarancji bezpieczeństwa. Podkreślił, że Ukraina zrezygnowała z broni nuklearnej, ale nie uzyskała członkostwa w NATO.„, informuje: unn.ua
„Powiedziałem: „Nie mamy broni nuklearnej, nie jesteśmy w NATO i nie będziemy w NATO aż do końca wojny. Dlatego potrzebuję tego pakietu. Potrzebujemy pakietu, który może powstrzymać Putina i zmniejszyć jego potencjał militarny. Znalazłem taką alternatywę” – powiedział Zełenski.
Zdaniem Prezydenta jego stanowisko jest jasne – nigdy nie prosił o zwrot Ukrainie broni nuklearnej.
Jak pisze „Babel”, zdaniem Zełenskiego, kiedy Ukraina w 1996 roku zrezygnowała z całej broni nuklearnej, powinna była zostać członkiem NATO.
„To jest moja opinia. Podzieliłem się nią z prezydentem USA Joe Bidenem i kandydatem na prezydenta USA Donaldem Trumpem. Dlatego powiedziałem, że nie rozumiem, gdzie jest sprawiedliwość w stosunku do Ukrainy. Oddaliśmy broń nuklearną. Nie dostaliśmy NATO. Zapytałem ich, czy mogą mi wskazać innych sojuszników lub inny „parasol bezpieczeństwa”, jakieś środki bezpieczeństwa i gwarancje dla Ukrainy, które będą współmierne do NATO. Nikt mi nie może powiedzieć” – powiedział Zełenski.
Dodatek
BILD, powołując się na własne źródła, podał, że Kijów poważnie rozważa możliwość odbudowania własnych zapasów broni nuklearnej jako gwarancji bezpieczeństwa Ukrainy.
Centrum Zwalczania Dezinformacji zdementowało informację o rzekomych planach Ukrainy odbudowy arsenału nuklearnego.
Następnie Zełenski podkreślił, że Ukraina nie zamierza tworzyć broni nuklearnej i uważa członkostwo w NATO za lepsze niż jakąkolwiek broń.