„Atak zniszczył wartości techniczne i materialne organizacji. W wyniku ataku pracownicy i wolontariusze nie odnieśli obrażeń„, informuje: www.radiosvoboda.org
„W wyniku rosyjskiego ostrzału miasta Kurachowo w obwodzie donieckim zniszczeniu uległ budynek kultury, w którym mieściło się biuro okręgowej organizacji Ukraińskiego Czerwonego Krzyża w Marińsku” – czytamy w komunikacie.
TCHU wyjaśnia, że atak zniszczył wartości techniczne i materialne organizacji. Pracownicy i wolontariusze nie odnieśli obrażeń w ataku.
Społeczeństwo „kategorycznie potępia” rosyjskie ataki na obiekty cywilne i organizacje humanitarne.
Kurachowo, podobnie jak inne osady obwodu donieckiego, jest regularnie poddawane rosyjskiemu ostrzałowi na tle koncentracji rosyjskiej ofensywy na kierunkach kurachowskim i pokrowskim regionu.
Czytaj także: Dziwny „pazur” pod Kurachowem: Federacja Rosyjska potrzebuje bram do Pokrowska i Zaporoża
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne popełnione przez Federację Rosyjską i podkreślają, że są one celowe.