„Z gruzów wieżowca w Charkowie, który w niedzielę został uderzony przez rosyjski strajk, wydobyto ciało starszej kobiety, a liczba ofiar wzrosła do 43. Źródło: burmistrz Charkowa Igor Terekhow, Prokuratura Okręgowa w Charkowie Bezpośrednie przemówienie Biura Terechowa: „Z gruzów ratownicy wyciągnęli ciało starszej kobiety z domu, w który wróg trafił dziś rakietą przeciwpancerną.„, informuje: www.pravda.com.ua
Źródło: Burmistrz Charkowa Ihor Terekchow, Prokuratura Okręgowa w Charkowie
Bezpośrednie przemówienie Terechowa: „Ratownicy wydobyli ciało starszej kobiety spod gruzów domu, w który wróg uderzył dzisiaj KAB-em. Mamy więc jedna osoba nie żyje i 42 rannych.
Reklama:
Ogień został ugaszony. Na miejscu pracują wszystkie odpowiednie służby i wolontariusze.”
Bliższe dane: Charkowska Prokuratura Okręgowa podała, że ratownicy odblokowali ciało zmarłego na 9. piętrze budynku.
Dosłownie prokuratura: „Identyfikacja jest obecnie niemożliwa: ciało jest prawie całkowicie spalone. Zlecone zostanie badanie DNA.
To prawdopodobnie 94-letnia kobieta, której zaginięcie zgłoszono po tym, jak rosyjska bomba lotnicza uderzyła w jej dom”.
Zaktualizowano: Następnie Państwowe Służby Ratunkowe poinformowały, że o godzinie 22:00 ugaszono pożar na 12. piętrze.
„Akcje ratownicze i ratownicze zostały czasowo wstrzymane. Według wstępnych informacji pod gruzami nie ma ludzi” – czytamy w komunikacie.
Według Państwowej Służby Ratunkowej, według stanu na godzinę 21:30 Zginęła 1 osoba, kolejne 43 zostały rannew tym 4 dzieci. Uszkodzonych zostało 7 budynków mieszkalnych i 20 samochodów.
Co poprzedziło: W niedzielne popołudnie w wyniku rosyjskich nalotów na Charków uszkodzony został wieżowiec i wybuchł w nim pożar.
Później okazało się, że liczba ofiar wzrosła do 42, w tym czworo dzieci.