„W ciągu prawie trzech lat rosyjskiej inwazji na Ukrainę na pełną skalę stracono 177 ukraińskich jeńców wojennych, w tym 109 w 2024 r.„, informuje: www.ukrinform.ua
Poinformował o tym w rozmowie z „Ukraińską Prawdą” rzecznik praw człowieka w Radzie Najwyższej Dmytro Lubiniec – podaje Ukrinform.
Jak zauważył, o ile w poprzednich latach informacje na ten temat częściej trafiały do wywiadu i organów ścigania i nie zawsze udawało się to potwierdzić, to w 2024 r. wiele spraw zarejestrowano na wideo.
„Właściwie nie wszystkie przypadki są oficjalnie rejestrowane, bardzo często otrzymuję informacje, których nie możemy potwierdzić, jednak wszystko wskazuje na to, że tak się stało” – powiedział Lubinets.
Zaznaczył, że przypadki egzekucji ukraińskich żołnierzy, które sami Rosjanie ujawniają na portalach społecznościowych, mogą mieć na celu związanie krwią rosyjskich żołnierzy, aby nie poddali się Siłom Zbrojnym.
Również takie działania armii rosyjskiej są charakterystyczne dla świata.
„Chcą pokazać całemu demokratycznemu światu: „My to robimy, ale wy z nami nic nie robicie. Nie będziemy karani” – powiedział Lubinets.
Zauważył, że Międzynarodowy Komitet Czerwonego Krzyża nigdy publicznie ani prywatnie nie oskarżył Rosjan o mordowanie ukraińskich jeńców wojennych lub torturowanie ich.
Przeczytaj także: Rosja przetrzymuje w niewoli ponad 16 000 ukraińskich cywilów – LubinetyH Jednocześnie w 2024 roku po raz pierwszy w oficjalnych raportach ONZ pojawiła się informacja, że Rosjanie dokonują egzekucji ukraińskich jeńców wojennych. Był to nie tylko raport stałej misji obserwacyjnej ONZ, ale także odrębny raport specjalnej sprawozdawczyni ds. tortur Alice Edwards, która odnotowała, że 95% ukraińskich żołnierzy przebywających w rosyjskiej niewoli poddawanych jest systematycznym torturom.
Jak podaje Ukrinform, według Komisarza Praw Człowieka Rady Najwyższej Dmytro Lubinetsa w listopadzie na Ukrainie zginęło co najmniej 165 cywilów, a 887 zostało rannych, w tym ośmioro dzieci zginęło, a 57 zostało rannych.