„Zełenski podkreślił znaczenie zapewnienia Ukrainie bardziej dalekosiężnego zasięgu, a także wzmocnienia sankcji wobec Rosji„, informuje: www.radiosvoboda.org
Zdaniem głowy państwa, w ciągu tygodnia Rosja uderzyła w różne regiony Ukrainy ponad 900 bombami, wystrzeliła około 30 rakiet i prawie 500 szahedów. Większość tych ataków była skierowana przeciwko obiektom cywilnym i infrastrukturze krytycznej – podkreślił Zełenski.
„I nie tylko większość, ale wszystkie te strajki byłyby niemożliwe, gdybyśmy mieli wystarczające wsparcie świata w sprawach oczywistych” – zauważył prezydent.
Zełenski podkreślił znaczenie zapewnienia Ukrainie bardziej dalekosiężnego zasięgu, a także wzmocnienia sankcji wobec Rosji. „Nie pozwoliliby Federacji Rosyjskiej na import kluczowych komponentów do produkcji dronów i rakiet, w tym mikroelektroniki”.
„Ukraina zasługuje na takie samo niezawodne bezpieczeństwo, jak wszyscy nasi pozostali partnerzy w wolnym świecie” – dodał Zełenski.
Wcześniej Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy poinformowały, że w nocy 3 listopada Rosja wystrzeliła nad terytorium Ukrainy 96 dronów i kierowany pocisk powietrzny. Wojsku udało się zestrzelić 66 dronów.
Rosyjskie wojsko regularnie atakuje ukraińskie regiony różnymi rodzajami broni – UAV, rakietami, rakietami przeciwlotniczymi i rakietami przeciwlotniczymi.
Przywódcy Rosji zaprzeczają, jakoby armia rosyjska podczas wojny na pełną skalę dokonywała ukierunkowanych ataków na infrastrukturę cywilną miast i wsi Ukrainy, zabijając ludność cywilną oraz niszcząc szpitale, szkoły, przedszkola, obiekty energetyczne i wodociągowe.
Władze ukraińskie i organizacje międzynarodowe kwalifikują te ataki jako zbrodnie wojenne popełnione przez Federację Rosyjską i podkreślają, że są one celowe.