7 listopada, 2024
"W ogóle o tym nie myślałem". Lewandowski przemówił po kolejnym koncercie Barcy thumbnail
Sport

„W ogóle o tym nie myślałem”. Lewandowski przemówił po kolejnym koncercie Barcy

– Hansi Flick powiedział mi, że chyba lepiej będzie, jak tę setną bramkę zdobędę na własnym stadionie – mówi Robert Lewandowski, który w meczu z Crveną zvezdą strzelił kolejne dwa gole w Lidze Mistrzów.”, — informuje: sportowefakty.wp.pl

  • Start
  • Robert Lewandowski
  • „W ogóle o tym nie myślałem”. Lewandowski przemówił po kolejnym koncercie Barcy
Getty Images / Srdjan Stevanović / Na zdjęciu: Robert Lewandowski się nie zatrzymuje Getty Images / Srdjan Stevanović / Na zdjęciu: Robert Lewandowski się nie zatrzymuje

Zdjęcie autora artykułu

– Hansi Flick powiedział mi, że chyba lepiej będzie, jak tę setną bramkę zdobędę na własnym stadionie – mówi Robert Lewandowski, który w meczu z Crveną zvezdą strzelił kolejne dwa gole w Lidze Mistrzów.

To był kolejny spacerek dla FC Barcelony. Zespół prowadzony przez Hansiego Flicka zdemolował na wyjeździe drużynę FK Crveny zvezdy Belgrad 5:2 (—–> RELACJA).

Robert Lewandowski strzelił dwa gole i ma już 99 trafień w Lidze Mistrzów. Kapitan reprezentacji Polski jest w wyśmienitej formie – w szesnastu meczach Barcy zdobył dziewiętnaście bramek.

A mogło być jeszcze lepiej, bo „Lewy” zmarnował idealną okazję na hat-tricka.

– W trakcie meczu nie myślałem czy jest to 98. czy 99. bramka i ile mi brakuje do tej setki. Po tej sytuacji w ogóle się nie przejąłem. Chciałem wcelować w okienko, ale zabrakło precyzji. Mam tak, że nawet jeśli nie wykorzystam sytuacji, to i tak łapię pewność. Lepiej mieć sytuacje niż ich nie mieć. Zwłaszcza, że wiedziałem, że to taki mecz dla napastnika, że mogę nie być za dużo „pod grą” – mówił Lewandowski przed kamerą Canal+Sport.

– Hansi Flick powiedział mi, że chyba lepiej będzie, jak tę setną bramkę zdobędę na własnym stadionie w kolejnym meczu – przyznał Lewandowski.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego

Zasadne staje się pytanie czy ktokolwiek jest w stanie zatrzymać rozpędzoną maszynę trenera Flicka?

FC Barcelona spisuje się fenomenalnie zarówno w La Lidze, jak i w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Jasne, przytrafiła się wpadka z AS Monaco, natomiast pozostałe trzy spotkania były wygrane w sposób przekonujący.

– To, że gramy dobrze, atakujemy i zdobywamy mnóstwo bramek jest zasługą trenera i tego, jak my chcemy grać. Oczywiście czasami będą jakieś trudności, popełnimy błędy, które spowodują, że stracimy jedną czy drugą bramkę, ale jeśli takie elementy dekoncentracji będą zdarzały się w tego typu meczach, to wydaje mi się, ze nic nie będzie nam przeszkadzało – przyznał Lewandowski.

– Wiadomo, że sezon jest długi i zdajemy sobie sprawę, że musimy zachować koncentrację. Stąpamy twardo po ziemi, mamy mentalność, że chcemy cały czas więcej, niezależnie od tego ile już wygraliśmy. Zawsze będziemy myśleli, że w kolejnym meczu zaczynamy od zera i znowu trzeba pokazać, co mamy najlepsze – podsumował lider Barcelony.

Co on zrobił? Złapał piłkę we własnym polu karnym

Utrudnione rozpracowanie rywala. Szeroki wachlarz kontaktów pomógł Legii

Źródło artykułu: WP SportoweFakty source

zgłoś błąd Zgłoś błąd w treści

Dostosuj serwis do swoich preferencji dodając interesujące tematy do obserwowanych.

Powiązane wiadomości

Noel Gallagher urażony przekleństwem komentatora po ośmiowyrazowym oświadczeniu na żywo w TNT Sports przyniosło odwrotny skutek

dailymail .co.uk

Międzynarodowe Mistrzostwa w snookerze 2024: harmonogram, kanał telewizyjny, transmisja na żywo podczas występu Ronniego O’Sullivana w Chinach

dailymail .co.uk

Świątek pokonuje Krejcikovą w Rijadzie

rmf24 .pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej