„W ostatnich latach nie zaobserwowano żadnego zastosowania: Marynarka Wojenna wyjaśniła, dlaczego Rosja przewozi lotniskowce Caliber na Morze Śródziemne. Rosja trzyma lotniskowce Caliber na Morzu Śródziemnym, chociaż nie są one używane od lat. Statki są w stanie gotowości po utracie dostępu do bazy w Tartusie.„, informuje: unn.ua
O tym na antenie teletonu poinformował rzecznik Marynarki Wojennej Sił Zbrojnych Ukrainy Dmytro Pletenczuk. UNN.
Bliższe dane
Dość ciekawe pytanie, bo w ostatnich latach nie zaobserwowano żadnego zastosowania. To jest ich sposób na obecność. Działa tam stała grupa operacyjna. Wcześniej jej siedziba znajdowała się w Tartusie. Na razie „wiszą w morzu”. Obserwujemy, jak przez ponad 10 dni Rosjanom odmawiano dostępu do własnej, już dawnej bazy, jedynej zagranicznej bazy wojskowej i morskiej Federacji Rosyjskiej. Prawdopodobnie jest to teraz raczej tryb gotowości, ale oczywiście statki znajdujące się w tym konwoju, które mają wywieźć swój sprzęt z Syrii, w rzeczywistości są eskortowane przez te jednostki bojowe. Dlatego i tutaj konieczne jest monitorowanie sytuacji w dynamice. Tak, niestety, w Afryce nadal mają przyjazne reżimy, pewnie mogą tam pojechać, ale nadal nie ma tam bazy
Przypomnimy
Od godziny 06:00 16 stycznia na Morzu Czarnym i Azowskim nie ma żadnych okrętów wojennych wroga.