„Baza użytkowników Bluesky odnotowuje gwałtowny wzrost bazy użytkowników od czasu wyborów prezydenckich w USA, głównie dzięki osobom szukającym schronienia przed X Elona Muska, który ich zdaniem coraz bardziej skłania się ku prawicy, biorąc pod uwagę poparcie właściciela dla prezydenta-elekta Donalda Trumpa, lub szuka alternatywy dla Wątki Meta i ich algorytmy. Platforma wyrosła z”, — informuje: www.hollywoodreporter.com
Platforma wyrosła z firmy znanej wówczas jako Twitter, której zwolennikiem był jej były dyrektor generalny Jack Dorsey. Ostatecznie zdecentralizowane podejście do sieci społecznościowych miało zastąpić podstawową mechanikę Twittera. Jest to mało prawdopodobne teraz, gdy drogi obu firm się rozeszły. Jednak trajektoria wzrostu Bluesky – z bazą użytkowników, która wzrosła ponad dwukrotnie od października – może uczynić z niej poważnego konkurenta dla innych platform społecznościowych.
Ale wraz ze wzrostem pojawiają się bóle rosnące. Do Bluesky przybywają nie tylko ludzie, ale także boty, w tym te, których zadaniem jest tworzenie oddziałów partyzanckich lub kierowanie użytkowników do śmieciowych witryn internetowych.
Gwałtownie rosnąca baza użytkowników – obecnie przekraczająca 25 milionów – to największy jak dotąd test dla stosunkowo młodej platformy, która wyrobiła sobie markę jako alternatywa mediów społecznościowych wolna od problemów nękających konkurencję. Według firmy badawczej Likeweb w listopadzie Bluesky zwiększyło liczbę aktywnych użytkowników aplikacji na iOS i Androida o 7,6 miliona miesięcznie, co oznacza wzrost o 295,4% od października. W tym samym okresie odnotowano także 56,2 miliona wizyt w Internecie na komputerach stacjonarnych i urządzeniach mobilnych, co oznacza wzrost o 189% w porównaniu z październikiem.
Oprócz wyborów w USA Bluesky zyskał także wsparcie, gdy X został na krótko zakazany w Brazylii.
„Skutkowali gwałtownym wzrostem uwagi, przekroczyli próg, w którym warto teraz zalewać platformę spamem” – powiedziała Laura Edelson, adiunkt informatyki na Northeastern University i członkini Rady Issue One za Odpowiedzialne Media Społecznościowe. „Ale nie mają przepływu środków pieniężnych, nie mają ugruntowanego zespołu, jaki miałaby większa platforma, więc muszą to wszystko zrobić bardzo, bardzo szybko”.
Aby zapewnić rozwój swojemu maleńkiemu personelowi, Bluesky zaczynało jako przestrzeń dostępna wyłącznie dla zaproszonych gości, aż do lutego, kiedy zostało otwarte dla publiczności. W tym okresie witryna miała czas na opracowanie narzędzi do moderacji i innych charakterystycznych funkcji przyciągających nowych użytkowników, takich jak „pakiety startowe”, które zawierają listy tematycznie wybranych kanałów. Meta ogłosiła niedawno, że testuje podobną funkcję.
W porównaniu do większych graczy, takich jak platformy Meta czy X, Bluesky ma „zupełnie inny” system wartości, stwierdziła Claire Wardle, profesor na Uniwersytecie Cornell i ekspert od dezinformacji. Obejmuje to zapewnienie użytkownikom większej kontroli nad ich doświadczeniami.
„Pierwsza generacja platform mediów społecznościowych połączyła świat, ale ostatecznie skonsolidowała władzę w rękach kilku korporacji i ich liderów” – Bluesky poinformował na swoim blogu w marcu. „Nasze doświadczenia online nie muszą zależeć od tego, czy miliarderzy jednostronnie podejmują decyzje dotyczące tego, co widzimy. W otwartej sieci społecznościowej, takiej jak Bluesky, możesz sam kształtować swoje doświadczenia.
Dzięki takiemu podejściu Bluesky osiągnął status słabszej pozycji, co przyciągnęło użytkowników, którzy znudzili się dużymi graczami.
„Ludzie mieli pomysł, że będzie to inny rodzaj sieci społecznościowej” – powiedział Wardle. „Ale prawda jest taka, że kiedy w jednym miejscu gromadzi się dużo ludzi i są oczy, oznacza to, że w interesie innych ludzi leży wykorzystywanie botów do tworzenia, no wiesz, informacji zgodnych z ich punktem widzenia”.
Pojawiło się niewiele danych, które pomogłyby określić ilościowo wzrost liczby kont podszywających się, sieci opartych na sztucznej inteligencji i innych potencjalnie szkodliwych treści w serwisie Bluesky. Jednak w ostatnich tygodniach użytkownicy zaczęli zgłaszać dużą liczbę najwyraźniej śledzących ich botów AI, publikujących artykuły stanowiące plagiat lub zamieszczających w odpowiedziach pozornie automatyczne komentarze wprowadzające podziały.
Lion Cassens, użytkownik Bluesky i doktorant z Holandii, przypadkowo znalazł jedną z takich sieci — grupę niemieckojęzycznych kont z podobnymi biografiami i zdjęciami profilowymi wygenerowanymi przez sztuczną inteligencję, zamieszczaną w odpowiedziach do trzech niemieckich gazet.
„Zauważyłem kilka dziwnych odpowiedzi pod postem informacyjnym niemieckiej gazety „Die Ziet”” – powiedział w e-mailu do Associated Press. „Mam duże zaufanie do mechanizmu moderacji na Bluesky, zwłaszcza w porównaniu z Twitterem od czasu zwolnień i ze względu na bardziej radykalne stanowisko Muska w sprawie wolności słowa. Ale boty AI stanowią duże wyzwanie, ponieważ będą się tylko udoskonalać. Mam nadzieję, że media społecznościowe dotrzymają tego kroku”.
Cassens stwierdził, że wiadomości wysyłane przez boty były jak dotąd stosunkowo nieszkodliwe, jednak obawiał się, w jaki sposób można je w przyszłości wykorzystać w celu wprowadzenia w błąd.
Istnieją również oznaki, że do Bluesky dotarły zagraniczne narracje dezinformacyjne. Grupa badawcza zajmująca się dezinformacją Alethea wskazała na jeden post o niskiej trakcji, w którym znajdowały się fałszywe twierdzenia na temat ABC News, które krążyły w rosyjskich kanałach Telegramu.
Konta naśladowców to kolejne wyzwanie. Pod koniec listopada Alexios Mantzarlis, dyrektor Security, Trust and Safety Initiative w Cornell Tech, odkrył, że spośród 100 najczęściej obserwowanych osób w serwisie Bluesky 44% miało co najmniej jedno zduplikowane konto podszywające się pod nich. Dwa tygodnie później Mantzarlis powiedział, że Bluesky usunął około dwóch trzecich zduplikowanych kont, które początkowo wykrył, co oznacza, że witryna była świadoma problemu i próbowała go rozwiązać.
Na początku tego miesiąca firma Bluesky opublikowała post, w którym czterokrotnie zwiększyła liczbę członków zespołu moderacyjnego, aby nadążyć za rosnącą bazą użytkowników. Firma ogłosiła również, że wprowadziła nowy system wykrywania podszywania się i pracuje nad ulepszeniem swoich Wytycznych dla społeczności, aby zapewnić więcej szczegółów na temat tego, co jest dozwolone. Ze względu na sposób budowy witryny użytkownicy mają również możliwość subskrybowania zewnętrznych „etykietatorów”, którzy zlecają moderowanie treści poprzez oznaczanie kont za pomocą ostrzeżeń i kontekstu.
Firma nie odpowiedziała na liczne prośby o komentarz do tej historii.
Mimo że stojące przed nim wyzwania nie są jeszcze na taką skalę, jak inne platformy, Bluesky znajduje się na „rozdrożu” – powiedział Edward Perez, członek zarządu bezstronnej organizacji non-profit OSET Institute, który wcześniej kierował zespołem ds. uczciwości obywatelskiej na Twitterze.
„Czy BlueSky się to podoba, czy nie, zostaje wciągnięte do prawdziwego świata” – powiedział Perez, zauważając, że musi szybko ustalić priorytety zagrożeń i pracować nad ich łagodzeniem, jeśli ma nadzieję na dalszy rozwój.
To powiedziawszy, dezinformacja i boty nie będą jedynymi wyzwaniami Bluesky w nadchodzących miesiącach i latach. Jako tekstowa sieć społecznościowa całe jej założenie wypada z łask młodszych pokoleń. Niedawna ankieta Pew Research Center wykazała, że na przykład tylko 17% amerykańskich nastolatków używa X, w porównaniu z 23% w 2022 r. Dla nastolatków i młodych dorosłych najlepszymi miejscami są TikTok, Instagram i inne platformy wizualne.
Polaryzacja polityczna występuje również przeciwko Bluesky, który kiedykolwiek osiągnie rozmiary TikTok, Instagram, a nawet X.
„Bluesky nie stara się być wszystkim dla wszystkich” – powiedział Wardle, dodając, że prawdopodobnie minęły już czasy Facebooka i Instagrama, na których „starano się uszczęśliwić wszystkich”. Platformy społecznościowe są coraz bardziej podzielone pod względem politycznym, a jeśli tak nie jest – patrz platformy Meta – stojące za nimi firmy aktywnie pracują nad zmniejszeniem nacisku na treści i wiadomości polityczne.