„Według dziennikarzy wśród zatrzymanych jest jeden z założycieli opozycyjnej stacji telewizyjnej Formuła, reżyser Gieorgij Liponawa„, informuje: www.radiosvoboda.org
Według dziennikarzy wśród zatrzymanych jest jeden z założycieli opozycyjnej stacji telewizyjnej Formuła, reżyser Gieorgij Liponawa.
Po ogłoszeniu przez CKW ostatecznych wyników wyborów kilkaset osób rozpoczęło marsz aleją Agmashenebeli i zablokowało drogę. Policja zażądała oczyszczenia części drogi. Doszło do starć między aktywistami a siłami bezpieczeństwa. Kilka osób zgłosiło, że zostało rannych i udzieliła im pomocy dyżurująca w pobliżu ekipa medyczna.
Odnotowano, że w biurze CKW dziennikarze „zauważyli szefa sił specjalnych Zwiada Kharaziszwilego, który podlega sankcjom USA w związku z brutalnym tłumieniem pokojowych protestów”.
Obecnie w Agmaszenebel pozostaje stosunkowo niewielka grupa protestujących. Opozycja zapowiedziała kolejną akcję protestacyjną, która odbędzie się w niedzielę 17 listopada o godzinie 19:00 w pobliżu parlamentu Gruzji.
Opozycja codziennie organizuje w Tbilisi masowe protesty, odkąd sprawująca władzę od 12 lat promoskiewska partia Gruzińskie Marzenie ogłosiła zwycięstwo, zdobywając 54 proc. głosów.
Liderzy gruzińskiej opozycji twierdzą, że wyniki zostały sfałszowane. Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili oraz obserwatorzy międzynarodowi, w tym OBWE, również wyrazili zaniepokojenie, odnotowując przypadki zastraszania wyborców, przekupstwa głosów i innych naruszeń, które wskazują w szczególności na „regresję demokratyczną” w kraju. Na tle tych oskarżeń Unia Europejska i Stany Zjednoczone wezwały do dokładnego zbadania naruszeń wyborów.
Wszystkie cztery partie opozycyjne zadeklarowały odmowę udziału w pracach nowego parlamentu.
Rządząca partia Gruzińskie Marzenie zaprzecza fałszerstwom wyborczym i oskarża partie opozycyjne oraz organizacje pozarządowe o ukierunkowaną kampanię oszczerstw i dezinformacji.