„Według „The Times” Wielka Brytania „nie będzie działać samodzielnie”, aby pozwolić Ukrainie na uderzanie bronią dalekiego zasięgu w cele w Rosji, gdyż amerykańskie systemy naprowadzania są w tej kwestii kluczowe. Źródło: The Times powołujący się na źródła Szczegóły: W publikacji napisano, że Wielka Brytania nie pozwoli Ukrainie używać rakiet dalekiego zasięgu przeciwko celom w Rosji bez zgody Stanów Zjednoczonych.„, informuje: www.pravda.com.ua
Źródło: The Times powołując się na źródła
Bliższe dane: W publikacji stwierdza się, że Wielka Brytania nie pozwoli Ukrainie używać rakiet dalekiego zasięgu przeciwko celom w Rosji bez zgody Stanów Zjednoczonych.
Reklama:
Prezydent Zełenski wezwał Wielką Brytanię i Stany Zjednoczone do przezwyciężenia „strachu” i wykazania „determinacji” w tej sprawie.
Ponadto 5 byłych ministrów obrony, były premier, wezwał szefa brytyjskiego rządu Kiira Starmera do jednostronnych działań. Ostrzegali, że opóźnienie tylko ośmieli władcę Kremla Władimira Putina.
Jednak, jak zauważa „The Times”, Wielka Brytania „nie będzie działać sama”, ponieważ amerykańskie systemy naprowadzania uważa się za kluczowe, aby rakiety (Storm Shadow – przyp. red.) trafiły w cel.
Władze brytyjskie uważają, że USA prawdopodobnie dadzą „zielone światło” na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ w Nowym Jorku, choć istnieją różnice w administracji prezydenta Bidena.
Co poprzedziło: Starmer oświadczył, że nie zapadła jeszcze ostateczna decyzja o użyciu rakiet Storm Shadow w głąb terytorium Federacji Rosyjskiej, ale dał do zrozumienia, że możliwy jest dalszy rozwój tej kwestii.
Media już wcześniej informowały, że USA i Wielka Brytania zgodziły się z innymi sojusznikami na zezwolenie Ukrainie na trafianie rakietami Storm Shadow w cele wojskowe na terytorium Rosji, czego Kijów od dawna domaga się.
Biały Dom poinformował jednak później, że po spotkaniu Bidena ze Starmerem USA nie będą ogłaszać żadnych komunikatów o zmianie polityki w sprawie zezwolenia Ukrainie na użycie rakiet dalekiego zasięgu.