„Wzywamy rząd Gruzji, aby nie podążał białoruską ścieżką” – Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy o wyborach w Gruzji

Fakty ustalone przez międzynarodowych obserwatorów należy zbadać, aby zapewnić legitymizację i uniknąć kryzysu politycznego – stwierdza komentarz ukraińskiego MSZ do wyników wyborów parlamentarnych w Gruzji.

„Wzywamy rząd gruziński, aby nie podążał białoruską drogą prowadzącą do utraty suwerenności i niepodległości. „Bez względu na okoliczności Ukraina będzie wspierać naród gruziński w jego pragnieniu kontynuowania strategicznego kursu przystąpienia do UE i NATO” – oznajmiło Ministerstwo Spraw Zagranicznych.

Podkreśla się, że Departament Polityki Zagranicznej Ukrainy popiera wnioski międzynarodowej misji OBWE obserwującej wybory parlamentarne w Gruzji, która odnotowała liczne naruszenia.

„Przekupstwo, zastraszanie, przymus i naciski na wyborców, brak przejrzystości głosowania, ograniczanie dostępu partii opozycyjnych do środków masowego przekazu – to tylko niepełna lista naruszeń, dzięki którym te wybory zostaną zapamiętane. Nic dziwnego, że ich wyniki spotkały się z dużym uznaniem i przyjęciem w Rosji, gdyż takie metody oddziaływania na wyniki wyrażania woli są charakterystyczne dla rosyjskiego reżimu. Jednocześnie są one niezgodne z deklarowaną przez władze Gruzji drogą do UE i NATO” – czytamy w komunikacie.

Czytaj także: Borrell: międzynarodowi obserwatorzy nie uznają wyborów w Gruzji za wolne i uczciwe

26 października w Gruzji odbyły się wybory parlamentarne. Według oficjalnych danych KC Gruzji rządzący „Gruzińskim Marzeniem” otrzymał 53,93% głosów.

Międzynarodowi obserwatorzy stwierdzili, że wybory w Gruzji odbyły się z „istotnymi naruszeniami”, co w istotny sposób zagroziło demokratycznej integralności procesu wyborczego.

Prezydent Gruzji Salome Zurabiszwili nie uznała wyników wyborów i wezwała obywateli do protestu. Stwierdziła, że ​​wybory parlamentarne zostały „całkowicie sfałszowane” i że ona, jako „niezależna instytucja, nie uznaje tych wyborów”. Wszystkie cztery partie opozycyjne zadeklarowały odmowę udziału w pracach nowego parlamentu.

Zurabiszwili wezwał Zachód do wywarcia presji na rządzącą partię Gruzińskie Marzenie, aby dokonała przeglądu wyników wyborów parlamentarnych i utrzymała kraj na europejskiej drodze.