18 grudnia, 2024
„Zagraża to pracy dziennikarzy” – Mediarukh ponownie wzywa Radę Najwyższą do nieprzyjmowania projektu ustawy o informacjach z rejestrów thumbnail
Polityka

„Zagraża to pracy dziennikarzy” – Mediarukh ponownie wzywa Radę Najwyższą do nieprzyjmowania projektu ustawy o informacjach z rejestrów

W oświadczeniu czytamy, że projekt tej ustawy w dalszym ciągu stwarza poważne zagrożenia dla wolności słowa, ochrony źródeł dziennikarskich i sygnalistów korupcji na Ukrainie„, informuje: www.radiosvoboda.org

Media i organizacje praw człowieka Ukrainy po raz kolejny wzywają Deputowanych Ludowych Ukrainy do wycofania swojego poparcia dla projektu ustawy nr 10242, która zaostrza odpowiedzialność karną za rozpowszechnianie informacji poufnych, poinformował Urząd ds. Mediów w oświadczeniu z 17 grudnia.

Według oświadczenia projekt ustawy w dalszym ciągu stwarza istotne zagrożenia dla wolności słowa, pracy dziennikarzy, ochrony źródeł dziennikarskich i sygnalistów korupcji na Ukrainie.

„Jej zaktualizowana wersja, która została zaproponowana pod głosowanie, nie wyeliminowała zagrożeń, na które zwracaliśmy uwagę w poprzednim oświadczeniu z 2 grudnia 2024 r. Projekt ustawy zaostrza odpowiedzialność karną za nieuprawnione rozpowszechnianie informacji poufnych. Ustawodawca rozumie przez to umieszczenie w wolnym dostępie informacji poufnych z rejestrów publicznych lub inne działania, które stworzą możliwość swobodnego dostępu do tych informacji przez bliżej nieokreślony krąg osób” – mówią przedstawiciele mediów.

Podkreśla się, że projekt ustawy nie uwzględnia uwag dotyczących konieczności wprowadzenia mechanizmów ochrony osób ujawniających informacje poufne w interesie publicznym, w szczególności dziennikarzy i sygnalistów korupcji.

„Pomimo obniżenia odpowiedniej kary proponowana kara do 5 lat pozbawienia wolności za podobne czyny w okresie stanu wojennego pozostaje nieproporcjonalna. Choć tak maksymalna kara i zakwalifikowanie przestępstwa jako niepoważne nie pozwala na stosowanie wobec dziennikarzy tajnych działań dochodzeniowo-śledczych, takich jak podsłuchiwanie i inwigilacja, to narzędzie to nadal może być wykorzystywane do ścigania dziennikarzy za niewygodne dla przedstawicieli społeczeństwa śledztwa władz” – czytamy w oświadczeniu.

Czytaj także: Mediarukh wezwał Radę, aby nie popierała projektu ustawy nr 10242 – „zagraża wolności słowa”

We wtorek 17 grudnia komisja Rady ds. egzekwowania prawa po raz drugi poparła projekt ustawy nr 10242 do ponownego przeczytania, poinformował deputowany ludowy frakcji „Głos” Jarosław Żeleznyak. Według niego w projekcie nadal obowiązują regulacje, które mogą ograniczać działalność dziennikarzy.

Wcześniej Żeleznyak napisał, że ustawa mogłaby zostać uchwalona w tym tygodniu i dodał, że wraz z innymi posłami zablokuje głosowanie, jeśli do projektu ustawy zgłosi się 1600 poprawek.

4 grudnia posłowie nie poparli i przekazali do ponownego czytania projekt ustawy nr 10242 o zaostrzeniu odpowiedzialności karnej za rozpowszechnianie informacji z rejestrów elektronicznych, co zdaniem dziennikarzy zagraża wolności słowa i walce z korupcją.

Projekt ustawy nr 10242 przewiduje „zmiany w Kodeksie karnym Ukrainy dotyczące ustanowienia odpowiedzialności karnej za nieuprawnioną ingerencję, sprzedaż lub rozpowszechnianie informacji przetwarzanych w publicznych rejestrach elektronicznych oraz wzmocnienie odpowiedzialności karnej w czasie stanu wojennego za przestępstwa związane z wykorzystaniem informacji i systemy łączności”. Dokument został zarejestrowany w parlamencie 9 listopada 2023 r. i obecnie jest przygotowywany do ponownego drugiego czytania.

Powiązane wiadomości

Paweł Kukiz w RMF FM: Sikorski jest albo kompletnym durniem albo sprzedajną szmatą

rmf24 .pl

Zełenski twierdzi, że nie potrzebuje pośredników między nim a Trumpem

unn

Gdzie jest Marcin Romanowski? Opus Dei wydało komunikat

rmf24 .pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej