„Tyson nie może się doczekać walki z Anthonym pomimo porażek AJ-a„, informuje: sport.ua
„Teraz mi go szkoda, bo w ostatniej walce został znokautowany w 5 rundach. Mówiłem już wcześniej, że po każdej porażce z Anthonym Joshuą czułem się zdruzgotany. Kiedy twój przeciwnik przegrywa, a nie przeciwko tobie, czujesz się przygnębiony z tego powodu. Było mi go szkoda. Przykro było patrzeć, jak zasłużony pretendent traci koronę.
Nadal bym z nim walczył, niezależnie od tego, czy przegrał 5, 10, czy 20. To nie ma znaczenia, ponieważ na tym etapie naszej kariery najważniejsze są dobre walki. Myślę, że nadal byłaby to interesująca walka dla zabezpieczonej finansowo publiczności.”
Wcześniej Eddie Hearn powiedział, kiedy może dojść do walki pomiędzy Tysonem Furym a Anthonym Joshuą.