„SBU poinformowała o tym 26 listopada. „Po zajęciu ośrodka regionalnego archimandryta udał się na współpracę z okupantem i miejscowym gauleiterem Saldo” – czytamy w komunikacie. Jak ustaliło śledztwo, duchowny regularnie…„, informuje: armyinform.com.ua
Przeczytaj dla: < 1 min. 26 listopada 2024, 17:21
SBU poinformowała o tym 26 listopada.
„Po zajęciu ośrodka regionalnego archimandryta udał się na współpracę z okupantem i miejscowym gauleiterem Saldo” – czytamy w komunikacie.
Jak ustaliło śledztwo, duchowny regularnie zapraszał go do cerkwi na prokremlowskie przemówienia kierowane do wiernych.
Podczas nabożeństw archimandryta pobłogosławił także pseudoreferendum Federacji Rosyjskiej w sprawie „przyłączenia” obwodu chersońskiego do Rosji.
Ponadto duchowny osobiście zwrócił się do patriarchy moskiewskiego Cyryla z prośbą o włączenie tutejszej katedry do parafii Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej.
„Za wspieranie rasizmu zdrajcy przekazano zajętą nieruchomość w centrum Chersonia i zaproszono na Kreml w celu wzięcia udziału w „ceremonii włączenia” czasowo okupowanych obwodów Ukrainy do Federacji Rosyjskiej” – podała SBU.
Podczas wyzwolenia ośrodka regionalnego duchowny uciekł wraz z rosyjskimi najeźdźcami najpierw na lewy brzeg regionu, a następnie na Krym.
Na podstawie materiału dowodowego Służby Bezpieczeństwa sąd uznał intruza za winnego dwóch artykułów Kodeksu karnego Ukrainy:
- H 2 art. 111 (zdrada popełniona w stanie wojennym);
- H 1 art. 111-2 (pomoc państwu agresorowi).
Trwają kompleksowe działania mające na celu postawienie go przed wymiarem sprawiedliwości za zbrodnie, które popełnił przeciwko naszemu państwu.
Jak podaje ArmyInform, SB zatrzymała opata jednego z kościołów diecezji charkowskiej UOC (MP), podejrzanego o pracę na rzecz wroga.