„Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski tak skomentował niedawne wypowiedzi amerykańskiego prezydenta-elekta Donalda Trumpa, że „rozumie uczucia” Federacji Rosyjskiej w związku z aspiracjami Ukrainy do przystąpienia do NATO. I że Ukraina nigdy nie powinna przystąpić do Sojuszu. Jak donosi Interfax-Ukraine, podczas środowego spotkania z ministrem spraw zagranicznych Finlandii Eliną Valtonen Zełenski powiedział: „Pamiętajcie, Ukrainie powiedziano, że systemy„, informuje: ua.news
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski tak skomentował niedawne wypowiedzi amerykańskiego prezydenta-elekta Donalda Trumpa, że „rozumie uczucia” Federacji Rosyjskiej w związku z aspiracjami Ukrainy do przystąpienia do NATO. I że Ukraina nigdy nie powinna przystąpić do Sojuszu.
Jak transmituje „Interfax-Ukraina” podczas środowego spotkania z ministrem spraw zagranicznych Finlandii Eliną Valtonen Zełenski powiedział: „Pamiętacie, Ukrainie powiedziano, że systemy Patriot mogą i są tylko w krajach NATO? Cóż, albo ty i ja jesteśmy w NATO od dawna, albo nie ma potrzeby wyciągać żadnych wniosków. To samo było z nami z Patriotą, to samo było z naszymi systemami rakietowymi i inną bronią. Teraz musimy pracować i robić wszystko, aby Ukraina otrzymała godne naszego narodu gwarancje bezpieczeństwa, które mogłyby powstrzymać Putina”.
Prezydent zauważył, że Ukraina nigdy nie była w NATO i niestety nie była chroniona przez poważny sojusz gwarantów bezpieczeństwa. Zełenski podkreślił, że w krajach NATO nie ma wojny, ale Ukraina będąca w stanie wojny ma prawo żądać poważnych i mocnych gwarancji bezpieczeństwa od świata, który stale rości sobie przywództwo, oraz od krajów domagających się pokoju na świecie.
Według głowy państwa kwestia gwarancji bezpieczeństwa zależy nie tylko od USA, ale także od sojuszniczego stanowiska w Europie. „I powiem szczerze, niestety, z całym szacunkiem do wszystkich krajów Europy, do Stanów Zjednoczonych i z całym szacunkiem do wielkości (pomocy) udzielonej nam od początku wojny, ale NATO nie miało wspólnego wsparcia Stanów Zjednoczonych ze wszystkimi sojusznikami w Europie” – podkreślił Zełenski.
Przypomniał, że „są kraje, które sprzeciwiają się naszej szansie w NATO”: USA, Niemcy, Węgry i Słowacja. Prezydent dodał, że Ukrainy nie widziano w sojuszu i to jest jeden z powodów, dla których teraz jest wojna. „Ponieważ nie bali się, że Ukraina będzie z kimś. Oznacza to, że Putin zrozumiał, że nikt nie stanie w obronie Ukrainy. Zrozumiał, że jego armia jest większa, może nas zniszczyć. Ale armia ukraińska zrobiła wrażenie na całym świecie” – podkreślił Zełenski.
Jak informowaliśmy, 7 stycznia wybrano prezydenta USA Donalda Trumpa stwierdziłktóry „rozumie uczucia” Federacji Rosyjskiej w związku z chęcią Ukrainy wstąpienia do NATO i przestrzegł, że wojna może się nasilić.
Były prezydent Wołodymyr Zełenski nalegał, aby nie dostrzegać dosłownie przedwyborcza obietnica Donalda Trumpa, że zakończy wojnę na Ukrainie „w 24 godziny”.
Wszystkie informacje poufne i aktualne znajdują się na naszej stronie internetowej Kanały telegramowea także bonusy i najświeższe informacje.