“„Czuję, że Iga trochę wychodzi ze swojej skorupy”, „nowa, bardziej otwarta Iga”, „zimna wojna się topi” – w taki sposób kibice z całego świata komentują to, co dzieje się z Igą Świątek. Nasza tenisistka po raz kolejny trenowała wspólnie z Aryną Sabalenką i od razu widać było między nimi przyjacielską atmosferę. Fani widzą ogromną przemianę zwłaszcza u polskiej tenisistki.”, — informuje: www.sport.pl
Świątek i Sabalenka znów to zrobiły. Fani widzą drugie dno. „Urocze” W niedzielę Aryna Sabalenka zamieściła na Instagramie zdjęcie ze wspólnego treningu ze Świątek. Dzień później dodała nagranie, na którym widać, jak wspólnie pracują nad szybkością. „Trzymamy się wspólnie na palcach” – skwitowała, nawiązując ćwiczeń, jakie wykonywały. Wideo szybko spotkało się z licznymi reakcjami kibicw.
Wspólny trening dwóch najlepszych tenisistek globu to żadna nowość. Pod koniec października obie panie trenowały razem przed turniejem WTA Finals. Nagrały wtedy też wspólny filmik na TikToka, razem żartowały i widać było, że dobrze się rozumieją. – Czuję, że Iga trochę wychodzi ze swojej skorupy (poza swoją zwykłą grupą przyjaciół), ponieważ to ich drugi wspólny trening, jaki pamiętam, a do tego te chwile z Paulą (Badosą – przyp. red.) podczas turnieju pokazowego WTL wydawały się również urocze (wiem, że kiedyś się przyjaźniły, zanim Paula zaczęła przyjaźnić się z Aryną) – podsumowała jedna z fanek na Reddicie.
To dlatego Świątek jest bardziej otwarta. Kibice mają swoją teorię. „Poruszyła serca” Część komentujących zwracała uwagę, że większa otwartość ze strony Świątek może poniekąd wynikać z trudności, jakie przeszła ostatnio przy okazji afery dopingowej. – Czuję, że ostatnia walka Igi poruszyła serca Badosy i Aryny. Chyba Iga skontaktowała się z Badosą w tej sprawie (mówiła, że skonsultowała się z kilkoma zawodniczkami w sprawie tego, co się z nią działo) – dywagował kolejny z użytkowników. – Albo Iga łagodnieje, albo zakaz dopingowy był egzystencjalnym rozliczeniem – pisał inny. – Naprawdę myślę, że nowa, bardziej otwarta Iga to wynik zmiany trenera – twierdził z kolei następny.
Swojego oczarowania widokiem Świątek i Sabalenki nie kryli także komentujący na Instagramie. „Od wrogów po najlepsze przyjaciółki, uwielbiamy to”, „Sabatek w końcu jest prawdziwy i nie jest już tylko złudzeniem fanów”, „Zimna wojna się topi”, „Uwielbiam to, najbardziej introwertyczna, ale zabawna młoda kobieta w tourze z najbardziej ekstrawertyczną i dziką! Dwie wyjątkowe zawodniczki” – mogliśmy przeczytać.