“W ubiegłym roku artykuły codziennego użytku podrożały średnio o 4,3 proc. w porównaniu z 2023 rokiem. Takie wnioski płyną z raportu UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Najwyżej poszybowały ceny słodyczy i deserów – średnio o 8,1 proc., napoi bezalkoholowych – o 7,6 proc. i warzyw – o 6,5 proc.”, — informuje: www.rmf24.pl
Średnio potaniały dwie kategorie: produkty tłuszczowe i karmy dla zwierząt – odpowiednio o 9,6 i 5,4 proc. r/r. W całym 2024 roku ceny codziennych zakupów wzrosły średnio o 4,3 proc. w stosunku do 2023 roku.
W porównaniu do poprzednich lat, w szczególności 2022-2023, wzrost 4,3 proc. można uznać za stosunkowo niewielki. Natomiast fakt, że średnioroczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł w 2024 r. ogółem – według danych GUS – o 3,6 proc. w stosunku do 2023 roku, świadczy o tym, że ceny w sklepach detalicznych kolejny rok z rzędu rosną szybciej, niż to wynika z ogólnego poziomu inflacji – skomentował dr Tomasz Kopyściański z Uniwersytetu WSB Merito.
Ekspert przypomniał, że dynamika wzrostu przeciętnych wynagrodzeń w Polsce utrzymuje się cały czas na poziomie dwucyfrowym w relacji rok do roku, więc z perspektywy przeciętnego konsumenta obecne podwyżki cen nie rujnują budżetu domowego w takim stopniu, jak to miało miejsce w latach 2022-2023.
Generalnie ceny rosną z powodu coraz wyższych kosztów funkcjonowania firm. Spadki w pojedynczych grupach towarów są związane z bardzo wysokim efektem bazy z 2023 roku. To oznacza, że ceny tych produktów pozostają nadal na wysokim poziomie, ale dynamika zmian jest wolniejsza w porównaniu do poprzedniego, rekordowego roku – wskazał Kopyściański.
W ocenie dr Michała Pronobisa z Uniwersytetu Merito nie ma jednego czynnika, odpowiadającego za wzrost cen w trzech najbardziej drożejących w ub.r. kategoriach. Jest to cała mozaika przyczyn, składająca się z problemów pogodowych, szkód w uprawach i słabych zbiorów, niższej podaży niektórych surowców i wzrostu cen energii czy też spekulacji na rynkach surowcowych – zaznaczył.
Kopyściański jako główną przyczynę podwyżek cen słodyczy i deserów wskazuje wysokie ceny kakao i cukru. Na podwyżki w kategorii napojów bezalkoholowych mocno w jego ocenie wpłynęły wzrosty cen soków owocowych. Do tego zwiększył się koszt opakowań z tworzyw sztucznych. Natomiast na ceny warzyw wpływ miały złe warunki pogodowe i klimatyczne, a także ekonomiczne, wynikające ze zwiększenia płacy minimalnej. Wyższa dynamika wzrostu cen chemii gospodarczej związana jest z kolei z rosnącymi kosztami produkcji.
Analizie poddano 100 najczęściej wybieranych przez konsumentów produktów codziennego użytku w 17 kategoriach. Łącznie zestawiono ze sobą blisko 890 tys. cen detalicznych (tj. regularnych oraz tych z promocji) pochodzących ze sklepów należących do 62 sieci handlowych. Badaniem objęto wszystkie na rynku dyskonty, hipermarkety, supermarkety, sieci convenience oraz cash&carry, docierające ze swoją ofertą do większości konsumentów w Polsce.