„Rozprzestrzenianie się centrów danych zasilających sztuczną inteligencję może doprowadzić do problemów w amerykańskim systemie energetycznym. Tak wynika z nowego raportu Bloomberga. Agencja ustaliła, że ponad połowa gospodarstw domowych, w których występują największe zakłócenia w dostawie prądu, mieszka w promieniu 32 km od dużych centrów danych. Eksperci przeanalizowali 1 milion czujników mieszkaniowych monitorowanych przez Whisker Labs i analizy rynkowe z DC Byte. Wydaje się, że istnieje związek pomiędzy bliskością centrum danych […]„, informuje: businessua.com.ua
Rozprzestrzenianie się centrów danych zasilających sztuczną inteligencję może doprowadzić do problemów w amerykańskim systemie energetycznym. Tak wynika z nowego raportu Bloomberga.
Agencja stwierdziła, że więcej ponad połowa gospodarstw domowych, w których występują największe zakłócenia w dostawie prądu, mieszka w promieniu 32 km od dużych miejscowości centrum danych.
Eksperci przeanalizowali 1 milion czujników mieszkaniowych monitorowanych przez Whisker Labs i analizy rynkowe z DC Byte. Wydaje się, że istnieje korelacja między bliskością centrum danych a przerwami w dostawie prądu.
Bloomberg twierdzi, że takie problemy z zasilaniem mogą powodować awarie urządzeń gospodarstwa domowego, zwiększać ryzyko pożarów i wyłączać światła. Centra danych zasilane sztuczną inteligencją mogą stać się bardziej problematyczne ze względu na nieregularne zapotrzebowanie na energię.
„Żadna sieć energetyczna nie jest zaprojektowana tak, aby wytrzymać takie wahania obciążenia jednego lub większej liczby centrów danych jednocześnie” – skomentował dyrektor handlowy Bloom Energy, Aman Joshi.
Przedstawiciel największej firmy energetycznej w Illinois, Commonwealth Edison, powiedział publikacji, że „zdecydowanie wątpi w dokładność i założenia leżące u podstaw stwierdzeń Whisker Lab”.
Przypomnijmy, że w lipcu Bernstein podał moment wystąpienia niedoborów energii elektrycznej w USA spowodowanych sztuczną inteligencją.
Źródło