„Według Urzędu Miejskiego w Charkowie tylko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy ostrzał uszkodził łącznie 4500 budynków.„, informuje: www.unian.ua
Według Urzędu Miejskiego w Charkowie tylko w ciągu ostatnich dwóch miesięcy ostrzał uszkodził łącznie 4500 budynków.
Według korespondenta BILD, Bjorna Stitzela, który odwiedził miasto, wcześniej wojska rosyjskie atakowały elektrociepłownię, aby zimą pozbawić Ukraińców światła i ciepła, ale teraz zmienili punkt ciężkości.
„Teraz Rosjanie atakują supermarkety, aby uczynić życie jak najbardziej nieznośnym dla prawie miliona mieszkańców, którzy pozostają w Charkowie, w tym 200 000 przymusowych migrantów” – pisze.
Ponadto BILD zauważa, że wraz z nadejściem mrozów problem wybitych okien w domach po strajkach Federacji Rosyjskiej staje się szczególnie dotkliwy.
Jak powiedział wiceszef Charkowskiej SpecBud Maksym Pesin, w ostatnim czasie jednym uderzeniem rakiety wybito prawie 800 okien. Zauważył, że starają się naprawić wszystkie wybite okna w ciągu jednego dnia, „w przeciwnym razie tysiące ludzi musiałoby opuścić swoje domy po tym ataku”.
Według Urzędu Miasta Charkowa w ciągu ostatnich dwóch miesięcy w wyniku ostrzału rakietowego i bomb planistycznych uszkodzonych zostało łącznie 4500 domów.
Ataki na Charkóww nocy 8 listopada rosyjskie wojska okupacyjne zaatakowały Charków 500-kilogramowymi bombami powietrznymi. Uderzono w obwody sołowski i szewczenkowski. Rannych zostało 25 osób.
A 4 listopada Rosja uderzyła w supermarket w Charkowie. Liczba ofiar wynosi 13.
Być może zainteresują Cię także nowości:
- Jest szansa na utrzymanie: ekspert powiedział, czego się spodziewać po obronie Kurachowa
- „21 stycznia Ukraina może zaakceptować kapitulację Federacji Rosyjskiej”: ekspert wymienił dwa niezbędne kroki ze strony USA
- Rosjanie dokonali egzekucji na nieuzbrojonych żołnierzach w obwodzie kurskim – powiedział rzecznik praw obywatelskich