„Foto: President.gov.ua Ukraińscy obrońcy pojmali dwóch żołnierzy z Korei Północnej w obwodzie kurskim w Rosji. Nasze siły bezpieczeństwa już ich przesłuchują. Poinformował o tym prezydent Wołodymyr Zełenski na swoim kanale Telegram. – Nasi żołnierze pojmali żołnierzy z Korei Północnej w Kurszczynie. To dwaj żołnierze, którzy choć ranni, przeżyli i zostali wywiezieni do Kijowa, […]„, informuje: businessua.com.ua
Zdjęcie: President.gov.ua
Ukraińscy obrońcy schwytali dwóch żołnierzy z Korei Północnej w obwodzie kurskim w Rosji. Nasze siły bezpieczeństwa już ich przesłuchują. Poinformował o tym prezydent Wołodymyr Zełenski na swoim kanale Telegram.
– Nasi żołnierze pojmali żołnierzy z Korei Północnej w Kurszczynie. To dwaj żołnierze, którzy mimo że byli ranni, przeżyli, zostali przewiezieni do Kijowa i kontaktują się ze śledczymi SBU. To zadanie nie było łatwe: zwykle Rosjanie i inni wojskowi z Korei Północnej wykańczali swoje rannych i robią wszystko, aby nie zachowały się dowody udziału innego państwa – Korei Północnej – w wojnie z Ukrainą” – powiedział prezydent.
Służba prasowa SBU dodała, że chodzi o dwóch północnokoreańskich żołnierzy, z których jeden został wzięty do niewoli 9 stycznia przez bojowników grupy taktycznej nr 84 SZH, a drugi przez spadochroniarzy Sił Zbrojnych Ukrainy. W chwili schwytania jeden z żołnierzy Korei Północnej miał przy sobie dowód wojskowy typu rosyjskiego, wydany na inną osobę zarejestrowaną w Republice Tuwy. Podczas przesłuchania oświadczył, że dokument wydano mu jesienią 2024 r., kiedy część jednostek bojowych KRLD współpracowała z rosyjskimi grupami wojskowymi.
– Sam oświadczył, że urodził się w 2005 r., pełnił funkcję strzelca i od 2021 r. służył w wojsku w Korei Północnej. Warto zauważyć, że więzień, podobnie jak wojsko rosyjskie na początku inwazji na pełną skalę, podkreśla, że rzekomo jechał na szkolenie, a nie na wojnę z Ukrainą – głosi komunikat.
Jak zauważono w resorcie, zeznania swojego partnera potwierdził inny jeniec wojenny. Części odpowiedzi na pytania udzielił na piśmie, gdyż doznał urazu szczęki. Według wstępnych danych urodził się w 1999 r., a od 2016 r. służy w armii północnokoreańskiej jako snajper-zwiad.
Służba specjalna podkreśliła, że więźniom zapewniono wszelką niezbędną opiekę medyczną, zgodnie z Konwencją Genewską. Następnie wysłano ich do Kijowa na badania. Przesłuchanie Koreańczyków z Północy odbywa się przy pomocy tłumacza, ponieważ nie znają oni języków obcych. Na tej podstawie wszczęto postępowanie na podstawie art. 437 Kodeksu karnego „Planowanie, przygotowanie, rozpętanie i prowadzenie wojny agresywnej”.
- 7 stycznia operatorzy 8. pułku Sił Operacji Specjalnych Sił Zbrojnych Ukrainy zniszczyli w obwodzie kurskim 13 północnokoreańskich żołnierzy. Pięciu północnokoreańskich żołnierzy zostało wyeliminowanych podczas wykonywania operacji specjalnych w strzelaninie, pozostałych ośmiu – przy pomocy dronów.
Źródło: kp.ua