„Foto: facebook.com/zelenskyy.official Wołodymyr Zełenski opublikował wideo z przesłuchania pierwszych dwóch schwytanych żołnierzy KRLD. Na swoich stronach w portalach społecznościowych prezydent Ukrainy zaproponował przywódcy Korei Północnej Kim Dzong-unowi ich przekazanie w zamian za ukraińskich żołnierzy przetrzymywanych w niewoli w Rosji. Głowa państwa powiedziała też, że Ukraina nie wyda bojowników, którzy odmówią […]„, informuje: businessua.com.ua
Zdjęcie: facebook.com/zelenskyy.official
Wołodymyr Zełenski opublikował wideo z przesłuchania dwóch pierwszych schwytanych żołnierzy KRLD. Na swoich stronach w portalach społecznościowych prezydent Ukrainy zaproponował przywódcy Korei Północnej Kim Dzong-unowi ich przekazanie w zamian za ukraińskich żołnierzy przetrzymywanych w niewoli w Rosji. Głowa państwa powiedziała także, że Ukraina nie będzie wydawać bojowników, którzy odmawiają powrotu do ojczyzny.
– Ukraina jest gotowa oddać swój naród Kim Dzong Unowi, jeśli może zorganizować ich wymianę za naszych żołnierzy przetrzymywanych w niewoli w Rosji. Dla żołnierzy Korei Północnej, którzy nie chcą wracać, mogą istnieć inne możliwości. W szczególności taką szansę otrzymają ci Koreańczycy, którzy okażą chęć przybliżenia pokoju poprzez szerzenie prawdy o tej wojnie w języku koreańskim – napisał Zełenski.
Na nagraniu jeden ze schwytanych powiedział, że nie wiedział, że walczy z Ukrainą i myślał, że jest na szkoleniu.
- 11 stycznia Wołodymyr Zełenski opublikował zdjęcia pierwszych dwóch schwytanych żołnierzy Korei Północnej. Prezydent Ukrainy poinformował, że bojownicy zostali ranni, ale przeżyli i zostali przewiezieni do Kijowa. Mają zapewnioną pomoc medyczną. Głowa państwa udostępniła także zdjęcie biletu wojskowego, zgodnie z którym Rosja przekazuje żołnierzy z KRLD jako mieszkańców swojej republiki Tuwy.
- SBU podała, że jeńcy nie mówią po ukraińsku, angielsku ani rosyjsku, dlatego komunikacja z nimi odbywa się za pośrednictwem koreańskich tłumaczy we współpracy z wywiadem Korei Południowej Koreańskiej Republiki Ludowo-Demokratycznej.
Źródło: kp.ua