„Ukraiński bokser jest obowiązkowym pretendentem do pasa WBC„, informuje: sport.ua
Organizacja oficjalnie ogłosiła walkę o tytuł tymczasowego mistrza WBC – 22 lutego w Riyadzie (Arabia Saudyjska) na ringu spotkają się Amerykanin Virgil Ortiz i reprezentant Uzbekistanu Israel Madrimov. Zwycięzca tej konfrontacji musi stoczyć walkę z Ukraińcem Bogaczukiem. W ten sposób Serhij może powalczyć o pas WBC latem 2025 roku.
W tej dywizji właścicielem pełnego tytułu WBC jest inny Amerykanin Sebastian Fundora, ten jednak zdecydował się na obowiązkową obronę na linii WBO.
Co ciekawe, Bogachuk spotkał się z Ortizem już w sierpniu ubiegłego roku – w meczu rywalizacyjnym poddał się decyzji większości.