„Ceny ropy wzrosną o 1% przed świętami Ropa Brent wzrosła do 73,58 dolarów, a WTI do 70,10 dolarów za baryłkę w związku z oczekiwaniami na ograniczenie dostaw. Analitycy przewidują stabilne ceny i rosnący popyt w nadchodzących miesiącach pod wpływem chińskich bodźców.”, — informuje: unn.ua
Bliższe dane
Kontrakty terminowe na ropę Brent osiągnęły cenę 73,58 dolarów za baryłkę, co oznacza wzrost o 95 centów, czyli 1,3%. Amerykańska ropa naftowa WTI została zamknięta na poziomie 70,10 dolarów za baryłkę, co oznacza wzrost o 86 centów, czyli 1,2%.
Analitycy FGE przewidują, że w najbliższym czasie ceny ropy naftowej utrzymają się na obecnym poziomie. Zauważyli, że w okresie świątecznym aktywność na rynkach finansowych spada, a uczestnicy rynku wstrzymują się z aktywnymi działaniami, czekając na jasność co do światowego bilansu ropy w latach 2024-2025. Zmiany podaży i popytu w grudniu potwierdzają ich mniej niedźwiedzie nastawienie, jak czytamy w notatce analityków FGE.
„Biorąc pod uwagę krótki czas pozycjonowania rynku papieru, wszelkie zakłócenia w dostawach mogą prowadzić do gwałtownych wzrostów struktury” – dodali.
Niektórzy analitycy zwracali także uwagę na oznaki rosnącego popytu na ropę w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
„Rok kończy się w momencie, gdy konsensus głównych agencji w sprawie długoterminowych bilansów płynów do 2025 r. zaczyna się załamywać” – stwierdził w notatce Neil Crosby, zastępca wiceprezesa ds. analityki ropy naftowej w Sparta Commodities. „Krótkoterminowe perspektywy EIA dotyczące energii na rok 2025 ostatnio przesunęły się w stronę remisu, pomimo faktu, że OPEC+ będzie w dalszym ciągu produkować baryłki ropy w przyszłym roku” – powiedział Crosby.
Ceny wspierał także plan Chin dotyczący emisji w przyszłym roku specjalnych obligacji skarbowych o wartości 3 bilionów juanów (411 miliardów dolarów) w związku ze zwiększeniem przez Pekin bodźców fiskalnych mających ożywić gospodarkę.
Według Calvina Wonga, starszego analityka rynku w OANDA, chiński bodziec prawdopodobnie zapewni krótkoterminowe wsparcie dla WTI na poziomie 67 dolarów za baryłkę. Rynki będą także obserwować gospodarkę USA, największego konsumenta ropy na świecie.
Choć w grudniu zaufanie konsumentów uległo osłabieniu, w listopadzie w związku z dużym popytem na maszyny wzrosły nowe zamówienia na główne dobra inwestycyjne wyprodukowane w USA, a sprzedaż nowych domów wzrosła, co wskazuje, że pod koniec roku amerykańska gospodarka ma solidne podstawy, jak czytamy w publikacji.
W środę 25 grudnia rynki amerykańskie będą zamknięte i tego dnia nie będzie żadnych raportów na temat światowego rynku ropy.
Trump grozi UE cłami, jeśli nie zwiększy ona zakupów amerykańskiej ropy i gazu20 grudnia 2024 r., 10:44 • 16546 wyświetleń