„Fico jedzie do Brukseli: „Będę sabotował niewdzięcznego Zełenskiego” Premier Słowacji oskarża Zełenskiego o „sabotaż” w związku z zawieszeniem tranzytu rosyjskiego gazu. Fico planuje omówić z komisarzem europejskim rekompensatę za straty w wysokości 1,5 miliarda euro.”, — informuje: unn.ua
Bliższe dane
Fico nazwał Wołodymyra Zełenskiego „niewdzięcznym” i powtórzył, że Słowacja traci 1,5 mld euro w wyniku nieprzedłużenia tranzytu przez Ukrainę. Jego zdaniem na opłatach tranzytowych stracimy 500 mln euro, a na wyższych cenach gazu stracimy kolejny miliard euro.
W Brukseli zajmę się sabotażem interesów finansowych Słowacji przez Zełenskiego. Prezydent Zełenski sabotuje interesy finansowe Słowacji i UE, mimo że Komisja Europejska w swoim oficjalnym piśmie wyraźnie stwierdza, że nic nie stoi na przeszkodzie kontynuacji tranzytu przez Ukrainę. Ani prawo europejskie, ani sankcje
„Cała UE zapłaci za tę amerykańską przygodę Zełenskiego około 70 miliardów euro” – mówi Fico.
Jutro jadę do Brukseli na spotkanie z komisarzem ds. energii i zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby obudzić go ze słodkiego snu. Bo mamy strasznie poważny problem, wart dziesiątki miliardów euro. Ani Słowacja, ani UE nie są w stanie wojny i nie mamy powodu tolerować awantur Zełenskiego, zwłaszcza jeśli spojrzymy na pomoc, jaką Słowacja i UE udzielają Ukrainie
Premier dodał, że wstrzymanie tranzytu przez Ukrainę znacząco pomaga Stanom Zjednoczonym, co może zwiększyć import gazu do Europy.
Przypomnienie sobie czegoś
Premier Słowacji Robert Fico zapowiedział, że dostawy prądu na Ukrainę mogą zostać odcięte i ograniczona pomoc dla uchodźców. Powodem było zawieszenie przez Ukrainę tranzytu rosyjskiego gazu, co spowodowało straty na poziomie 500 mln euro.