Joel Alvarez chce powitać Donalda Cerrone z powrotem w UFC: „To byłby sen”

TAMPA, Floryda – Joel Alvarez uważa, że ​​prawdopodobne jest, że następnym krokiem będzie przejście do wagi półśredniej.

Na gali UFC on ESPN 63 w Amalie Arena Alvarez (22-3 MMA, 7-2 UFC) znokautował weterana Drakkara Klose na początku walki i od razu dał do zrozumienia, że ​​jego dni w wadze lekkiej mogą się skończyć z powodu trudności w redukcji wagi.

Istnieją okoliczności, które powstrzymują Alvareza od podjęcia tego ruchu, na przykład walka w swoim własnym kraju. Jednak w większości scenariuszy Alvarez powiedział, że jego następna walka odbędzie się w wadze półśredniej.

Niezależnie od kategorii, Alvarez ma nadzieję, że jego powrót będzie możliwy w starciu z członkiem Galerii Sław UFC Donaldem Cerrone (36-17 MMA, 23-14 UFC), który niedawno ogłosił, że nie przechodzi na emeryturę i waha się pomiędzy obiema kategoriami wagowymi.

„Powiedziałem, że jeśli odbędzie się UFC w Hiszpanii, to będzie mój ostatni taniec w wadze 155 funtów” – powiedział Alvarez MMA Junkie i innym reporterom na konferencji prasowej po walce. – …Słuchaj, nie miałbym na myśli przeciwnika. Ale w moim ostatnim tańcu stoczyłbym walkę z kimś, kto by tam wrócił. Słyszałem, że być może wróci w wadze 155 lub 170 funtów, ale byłby to „Cowboy” Cerrone.

„Dla mnie to byłby sen. Słyszałem, że istnieje możliwość, że wróci i będzie chciał stoczyć kilka walk. Zrobienie sobie z nim zdjęcia było moim marzeniem. Wyobraź sobie walkę z nim? Byłoby czymś niesamowitym, gdyby wrócił. Nie jestem pewien, czy tak się dzieje.”

Cerrone (41 lat) przeszedł na emeryturę po porażce z Jimem Millerem na UFC 276 w lipcu 2022 roku. Porażka przeniosła go do bilansu 0-6, przy czym w jego ostatnich siedmiu walkach nie doszło do żadnej walki.

Alvarez (31 l.) wygrał trzy walki z rzędu. Jego jedyne dwie porażki w UFC to walki z Armanem Tsarukyanem i Damirem Ismagulovem.

Więcej informacji na temat gali znajdziesz w centrum wydarzeń MMA Junkie poświęconym UFC on ESPN 63.