28 września, 2024
„Najlepszy dzień w moim życiu”: Były zawodnik UFC Justin Jaynes spełnia marzenie w Montanie thumbnail
MMA

„Najlepszy dzień w moim życiu”: Były zawodnik UFC Justin Jaynes spełnia marzenie w Montanie

28 września 2024 r., 9:40 ET Niezbyt często w MMA obaj zawodnicy wygrywają, ale był to rzadki przypadek podczas niedawnej walki w Great Falls w Mont. Justin Jaynes nie został ogłoszonym zwycięzcą 21 września, chociaż o jednym odpadł. Tej nocy na imprezie Fusion Fight League Jaynes zmierzył się z”, — informuje: mmajunkie.usatoday.com

Niezbyt często w MMA obaj zawodnicy wygrywają, ale był to rzadki przypadek podczas niedawnej walki w Great Falls w Montrealu.

Justin Jaynes nie został ogłoszonym zwycięzcą 21 września, chociaż o jednym odpadł.

Tej nocy na imprezie Fusion Fight League Jaynes zmierzył się z wieloletnim superfanem MMA Bryanem Chapelem, który „skończył” weterana UFC w połowie drugiej rundy.

Chapel to 46-letni mężczyzna z niepełnosprawnością intelektualną, który stał się filarem swojej lokalnej społeczności w Montanie. Pracuje jako pakowacz w sklepie spożywczym Albertsons. Przypadkowe spotkanie Jaynesa i Chapel nie mogło nastąpić w bardziej przypadkowym momencie.

„To była trochę dziwna rzecz” – Jaynes powiedział w piątek MMA Junkie. „Byłem w domu, jak w każdą normalną noc. Oglądam Netflix tak, jak zrobiłby to każdy inny człowiek. Natknąłem się na film zatytułowany „Sokół z masłem orzechowym”. Jest w nim Shia Labeouf. To naprawdę dobre. Dzieciak z zespołem Downa ucieka ze szpitala, w którym przebywa, i spotyka Shię Labeoufa, który zachowuje się jak strażnik. W końcu zostają przyjaciółmi. Facet na to: „Moim marzeniem jest zostać zawodowym zapaśnikiem”. Shia Labeouf zasadniczo go szkoli. W filmie rozgrywa swoją pierwszą walkę zapaśniczą i jest to najwspanialsza rzecz w historii. Pamiętajcie, że pięć dni później spotykam Bryana.

Marzeniem Chapel od dawna była rywalizacja z zawodnikiem UFC, więc kiedy ta dwójka spotkała się na afterparty po wydarzeniu, które Jaynes komentował, sprawy nabrały tempa.

„Idę po zapłatę i spotykam Bryana” – powiedziała Jaynes. „Bryan i ja rozmawiamy o tym, jak chce walczyć, jak trenuje i o tym i tamtym. Jego marzeniem jest walka z zawodnikiem UFC i to z kimś, kto był w UFC, a nie tylko zawodnikiem. Powiedział konkretnie o walce UFC.

„Promotor, Terrill (Bracken), on na to: «No cóż, wiesz, że on walczy w UFC?». On na to: „Powinniśmy kiedyś powalczyć”. Mówię: „Tak, powinniśmy to zrobić”. Terrill ma ten krzywy wyraz twarzy. Bryan odchodzi, a ja mówię: „Terrill, to jest coś, co naprawdę możemy stworzyć”.

Na wypadek, gdybyś przegapił moją walkę w ostatni weekend ❤️ pic.twitter.com/poYn2w7lHM

— Justin Jaynes (@JustinJaynesMMA) 25 września 2024 r

Odkąd pamięta, Jaynes aspirował do bycia zapaśnikiem WWE, choć największe sukcesy sportowe odnosił podczas pięciu walk w UFC. Możliwość podejmowania wyzwań i sprzedawania rzutów judo (co zrobił z całą stanowczością podczas jednej sekwencji walki), a jednocześnie poprawiania czyjegoś życia, była zbyt wielka, aby ją odrzucić.

Chapel pokonał Jaynesa na początku drugiej rundy uderzeniami i skakał z radości, wyciągając obie ręce w górę, gdy nadeszła przerwa. Kiedy trwała pełna uniesienia uroczystość, Jaynes przypomniała sobie wydarzenie, które miało zupełnie inne okoliczności – ale wszystkie uczucia były takie same.

„Przeżyłem najwspanialszy moment w moim życiu, kiedy znokautowałem Franka Camacho” – powiedział Jaynes. „Kiedy Bryan wstaje, a sędzia wskakuje i macha rękami, a Bryan zaczyna podskakiwać i wyrzucać ręce w górę, mogę utożsamić się z tym momentem. Jeśli ktoś kiedykolwiek będzie miał szansę podarować komuś tę chwilę, pomóż mu to zrobić.

„…Moja kariera w UFC nie potoczyła się tak, jak myślałem. Nie poszło tak jak chciałem. Poczułem się, jakbym znalazł się w niefortunnych okolicznościach. Ale miałem okazję. Jeśli jest coś pozytywnego, co mogę zrobić, aby pomóc ludziom poczuć się tak, jak ja czułem się 20 czerwca 2020 r. To jest teraz moim głównym celem.

Zdjęcie za pośrednictwem Fusion Fight League

Tej nocy cel z pewnością został osiągnięty przez Jaynesa, który powiedział, że po meczu podszedł do niego z tyłu zapłakany Chapel.

„Wróciłem do szatni, a on płacze z tyłu” – powiedział Jaynes. „Podchodzi do mnie i obejmuje mnie ramionami. Mówi: „Przepraszam, że tak bardzo cię pobiłem, ale to był najlepszy dzień w moim życiu”.

Stąd Jaynes wiedział, kiedy Chapel został ogłoszony zwycięzcą – prawdziwym rezultatem było podwójne zwycięstwo.

– Dla mnie to jest na wagę złota, stary.

Koniecznie odwiedź stronę MMA Junkie na Instagramie i kanał YouTube, aby omówić te i inne treści z fanami mieszanych sztuk walki.

Powiązane wiadomości

co myślicie o tym, że Dana White zaczął boksować?? 🤔 #zuffaboxing

ufc videos

Raquel Pennington również trenowała dla Kayli Harrison na UFC 307 ze względu na „historię kontuzji” Julianny Peña

mmajunkie usatoday

Nadchodzące wydarzenie UFC przegrywa WAŻNĄ walkę, Merab OTWIERA Dana White, Jon Jones PROMO, Sean O’Malley

thebestofmma official

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej