„Mecz odbędzie się 14 stycznia o godzinie 21:45 czasu kijowskiego„, informuje: sport.ua
Atalanta
W minionym sezonie drużynie udało się w pełni powrócić do grona najlepszych w rodzinie, awansując po spadku do kwartetu liderów. Co więcej, Gasperiny poprowadził swoich podopiecznych do międzynarodowego sukcesu, wygrywając Ligę Europy. Nowy sezon w składzie, w którym doszło do kilku drażliwych zmian, nie rozpoczął się najlepiej. Ale wydaje się, że i tutaj Gian Piero odniósł sukces. W 2024 roku jego podopieczni zakończyli grę na pozycji lidera Serie A, a także zdobyli 11 punktów w 6 meczach Ligi Mistrzów i dotarli do ćwierćfinału pucharu kraju po 6:1 z Ceseną. Ale ostatnie mecze nie poszły dobrze dla Bogini. Najpierw z Lazio zakończyli w Rzymie zaledwie 1:1 – to nie porażka, ale dla lidera remisu to i tak strata punktów. A potem droga do Superpucharu okazała się krótka: Inter przegrał 0:2 po dublecie Dumfriesa. z Udinese też nie wygrało, zakończyło się wynikiem 0:0.
❗️ Więcej prognoz na kanale Telegram Prognostic BOOM! I konkursy pieniężne!
Juventus
W zeszłym sezonie klubowi udało się także wrócić do grona realnych, a nie nominalnych liderów włoskiego futbolu. Co prawda bardziej pod względem wyników – zdobyli Puchar Włoch, w finale pokonali Atalantę i awansowali na trzecie miejsce w Serie A. Jednocześnie pojawiło się wiele pytań dotyczących meczu na wiosnę, co spowodowało rezygnację Allegry i to zaraz po zdobyciu trofeum. Latem wydaliśmy też dużo pieniędzy na nowicjuszy. Jednak pytań na temat pracy Thiago Motty jest wystarczająco dużo. Stara Signora radzi sobie całkiem nieźle w Lidze Mistrzów (3 zwycięstwa i 11 punktów), w pucharze nie było problemów, gdzie pokonała Cagliari 4:0. Ale w Serie A turyński klub nie przegrał, ale większość meczów kończyła się remisem. A potem przegrał w Superpucharze z Milanem, który właśnie zmienił trenera. W derbach z Turynem ponownie wydano tylko 1:1.
Statystyki spotkań osobistych
Bianconeri nie przegrali 6 oficjalnych meczów u siebie z rzędu: 4 remisy i 2 zwycięstwa, w tym finał Pucharu 2024.
Prognoza
Bukmacherzy bardziej wierzą w Boginię, ale obecnie jej sytuacja nie jest szczególnie stabilna. Dlatego lepiej zadowolić się łącznie liczbą bramek powyżej 2,0 (współczynnik – 1,6).
14 stycznia 2025 r –
21:45
Juventus