“Wojciech Szczęsny zachował czyste konto w drugim meczu FC Barcelony z rzędu. Tym razem nie dał się pokonać piłkarzom Athletiku Bilbao. Katalończycy po wygranej 2:0 awansowali do finału Superpucharu Hiszpanii. Czy w nim ponownie zobaczymy Polaka? Media w Hiszpanii piszą o decyzji Hansiego Flicka dotyczącej Inakiego Penii.”, — informuje: www.sport.pl
Burza po decyzji Flicka. Chodzi o Szczęsnego „Jeśli co charakteryzuje Hansiego Flicka, to jest to jego surowość . Trener – jak na dobrego Niemca przystało – bezwzględnie stosuje się do zasad. A jego zawodnicy doskonale wiedzą, że spóźnienie go irytuje” – pisze kataloński dziennik „Mundo Deportivo”, pijąc do sytuacji, która miała spowodować zmianę w bramce przed meczem półfinału Superpucharu Hiszpanii z Athletikiem Bilbao.
Inaki Pena miał spóźnić się na odprawę przedmeczową i stracić miejsce w podstawowej jedenastce. Szczęsny wskoczył między słupki i znów nie zawiódł. Czy tym samym wywalczył sobie bluzę z numerem jeden? Katalońskie media piszą wprost o tym, że niemiecki menedżer wykazywał się już surowością wobec niesubordynowanych zawodników.
Czytaj: Burza w Hiszpanii po decyzji ws. Olmo. Wielki rywal Barcelony reaguje
„Te zasady mogą nam się podobać mniej lub bardziej, ale to on je ustanawia i musi je egzekwować. Jest bardzo jasne, że utrzymanie dyscypliny jest niezbędne w szatni tak złożonej jak szatnia Barcelony. Wie też, że robienie wyjątków byłoby zabójcze dla zburzenia harmonii w szatni. Choć bolało go to, jeśli ważny zawodnik, taki jak Lamine, Pedri czy Lewandowski spóźnili się na odprawę, jego puls nie drżał, gdy przyszło do odstawienia ich na ławkę rezerwowych. Robienie wyjątków w szatni pełnej ego, jak Barca, może być śmiertelne. I Flick o tym wie” – czytamy we wspomnianym źródle.
Nie wiadomo jeszcze, czy Niemiec zdecyduje się podtrzymać karę dla Penii na niedzielny finał Superpucharu Hiszpanii, w którym FC Barcelona zmierzy się z Realem Madryt. Hiszpan przed rokiem zagrał w meczu o to trofeum i nie ma najlepszych wspomnień. Katalończycy gładko przegrali i puchar powędrował do stolicy Hiszpanii. Jak będzie tym razem?