“Rok 2024 to prawdziwy koszmar dla reprezentacji Belgii. Brązowi medaliści mistrzostw świata w Rosji z 2018 roku są w wielkim kryzysie, a jakby na potwierdzenie tych słów, „Czerwone Diabły” sensacyjnie przegrały z Izraelem 0:1 w ostatnim meczu Ligi Narodów, przez co ledwo uniknęli bezpośredniego spadku. Tamtejsi dziennikarze rozpaczają i zwracają uwagę, że kompromitacja ich kadry odbiła się echem w całej Europie.”, — informuje: www.sport.pl
„Złote pokolenie” wygasa, a następcy na ten moment daleko w tyle Niestety dla nich ostatnie lata już tak udane nie są. Lukaku, Courtois czy de Bryune grają jeszcze co prawda w kadrze, ale najmłodszy z nich Lukaku ma już 31 lat. Następcy co prawda nie są o wiele poziomów słabsi, bo Jeremy Doku (Manchester City), Lois Openda (RB Lipsk) czy Leandro Trossard (Arsenal) sroce spod ogona nie wypadli. Jednak w ogólnym rozrachunku zespół jest znacznie słabszy i to bardzo widać.
Belgowie zakończyli Euro 2024 na etapie 1/8 finału (0:1 z Francją), wygrywając tylko jeden mecz na całym turnieju (2:0 z Rumunią). Liga Narodów? Równie źle albo i jeszcze gorzej. Tylko jedno zwycięstwo z Izraelem u siebie (3:1) oraz remis we Włoszech (2:2). Reszta to same porażki. Na koniec zmagań upokorzyli ich Izraelczycy, wygrywając 1:0 po golu Yardena Shuy. Belgowie grali przemeblowanym składem, ale i tak nie powinni byli przegrać z takim rywalem. Skończyli zatem z identycznym dorobkiem co Belgia (4 pkt) i „Czerwone Diabły” nie spadły od razu do Dywizji B tylko dzięki lepszemu dwumeczowi. A i tak będą musieli powalczyć o utrzymanie w barażu, z którąś z drugich drużyn z Dywizji B.
Belgijskie media w rozpaczy. „Nie uwiedli” Porażka w Budapeszcie, gdzie z przyczyn bezpieczeństwa rozgrywano ten mecz, wpędziła belgijskie media w rozpacz. Portal RTL.info pisze o kompromitacji i zwraca uwagę, że spora część Europy zwróciła uwagę na kryzys w kadrze Belgii. – Belgowie nie uwiedli europejskich obserwatorów. Porażka z Izraelem skłoniła europejskie media do frontalnego ataku na naszą drużynę narodową. Przeżyła ona bardzo ciężkie chwile i ledwo zakwalifikowała się do barażu, nie uspokajając naszych nerwów – czytamy.
Europa bezlitosna dla Belgii. „Marnotrawstwo” Jak zwraca uwagę RTL, w czołowych gazetach i portalach w Europie sporo można znaleźć nt. tego meczu. „Ta drużyna powinna mierzyć się z najlepszymi zespołami Starego Kontynentu, a tymczasem zdobyła zaledwie 4 punkty w fazie grupowej Ligi Narodów. Ich trzy ostatnie porażki to wręcz marnotrawstwo” – ocenia hiszpański dziennik „AS”.
– Zespół Domenico Tedesco został sromotnie pokonany przez Izrael w meczu, który nie układał im się od początku do końca. Trener Belgów skorzystał z wielu młodych zawodników, ale i tak jeśli Belgowie mieli nadzieję pokazać się z bardziej atrakcyjnej strony niż w poprzednich spotkaniach, to ich mecz z Izraelem poszedł w przeciwnym kierunku – pisze francuski „L’Equipe”.
Z kolei Eurosport nazwał ich porażkę wręcz upokorzeniem. „Przeciwko izraelskiej drużynie, szukającej pierwszego zwycięstwa w Lidze Narodów, „Czerwone Diabły” nie pokazały absolutnie nic. Upokorzona w jednostronnym meczu Belgia potwierdziła, że przechodzi bardzo poważny kryzys” – czytamy.