2 listopada, 2024
Gigantyczna sensacja w Premier League. Jest nowy lider thumbnail
Piłka nożna

Gigantyczna sensacja w Premier League. Jest nowy lider

To mógł być prawdziwy pogrom faworytów w sobotnich meczach Premier League. Po wyjazdowej porażce Arsenalu z Newcastle United 0:1 punkty i pozycję lidera rozgrywek stracił prowadzący Manchester City, który uległ na wyjeździe Bournemouth 1:2. Z potknięcia zespołu Guardioli skorzystał Liverpool, który pokonał u siebie z Brighton & Hove Albion 2:1, mimo że do przerwy lepsi byli rywale.”, — informuje: www.sport.pl

To mg by prawdziwy pogrom faworytw w sobotnich meczach Premier League. Po wyjazdowej porace Arsenalu z Newcastle United 0:1 punkty i pozycj lidera rozgrywek straci prowadzcy Manchester City, ktry uleg na wyjedzie Bournemouth 1:2. Z potknicia zespou Guardioli skorzysta Liverpool, ktry pokona u siebie z Brighton & Hove Albion 2:1, mimo e do przerwy lepsi byli rywale.

Sobota z 10. kolejką Premier League rozpoczęła się od niespodzianki na St James’ Park w Newcastle, gdzie Newcastle United pokonało Arsenal 1:0 po golu Alexandra Isaka, zapewniając drużynie MIkela Artety trzecią z rzędu stratę punktów w lidze. Potknięcie „Kanonierów” próbowały nieco później wykorzystać ich najgroźniejsi rywale – Manchester City i Liverpool, ale i oni w swoich meczach napotkali spore problemy. 

Zobacz wideo Oto kosmiczny stadion Realu Madryt! Pochłonął ponad miliard euro

Zmiana lidera w Premier League. Wpadka Manchesteru City, męki Liverpoolu Manchester City grał na Vitality Stadium w Bournemouth i przeżył spore rozczarowanie, przegrywając w pełni zasłużenie 1:2. 

Gospodarze rozegrali znakomite zawody, będąc po prostu lepszym zespołem od aktualnych mistrzów Anglii. Pierwszą bramkę Bournemouth strzeliło już w 9. minucie, gdy po szarży lewym skrzydłem Milosa Kerkeza piłkę na piątym metrze otrzymał Antoine Semenyo. Ghańczyk w znakomitym stylu obrócił się z nią i z bliska pokonał Edersona.

Manchester City wyglądał w tym spotkaniu bardzo źle i bardzo długo nie był w stanie oddać celnego strzału. A Bournemouth kontynuowało swój koncert po przerwie, gdy w 46. minucie oko w oko z Edersonem stanął Evanilson, jednak to bramkarz City wyszedł zwycięsko z tego pojedynku.

W 64. minucie brazylijski napastnik „The Cherries” dopiął swego. Gospodarze rozegrali świetną akcję od własnej bramki, drugą asystę dośrodkowaniem z lewego skrzydła zaliczył Kerkez, a Evanilson na wślizgu zaskoczył Edersona, trafiając na 2:0.

Spore problemy w swoim spotkaniu z Brighton & Hove Albion na Anfield Road miał także Liverpool. Drużyna Arne Slota do przerwy przegrywała 0:1, by ostatecznie zwyciężyć 2:1 i zmienić Manchester City na pozycji lidera Premier League. 

W pierwszej części gry zespołem lepszym na Anfield były „Mewy”, które zasłużenie objęły prowadzenie w 14. minucie po bardzo precyzyjnym strzale z kilkunastu metrów Ferdiego Kadioglu. Liverpool po przerwie przepuścił jednak szturm na bramkę swojego przeciwnika i między 69. a 72. minutą zdołał odwrócić wynik. 

Najpierw, do bramki gości wpadł centrostrzał z lewej strony boiska autorstwa Cody’ego Gakpo, z kolei trzy minuty później kapitalną kontrę Liverpoolu wykończył efektownym uderzeniem z kilkunastu metrów Mohamed Salah, który z 164 golami na koncie został ósmym najlepszym strzelcem w historii Premier League. 

Co ciekawe, to drugie zwycięstwo Liverpoolu nad Brighton w ciągu ostatnich kilku dni, bo w środę „The Reds” wygrali na wyjeździe 3:2 w Pucharze Ligi Angielskiej. W tamtym spotkaniu ponad godzinę rozegrał Jakub Moder, który tym razem spędził cały mecz na ławce rezerwowych. 

Dzięki tym wynikom w tabeli Premier League prowadzi Liverpool z 25 punktami, a Manchester City ma o dwa punkty mniej i jest drugi. Arsenal (18 pkt) został z kolei wyprzedzony na trzecim miejscu przez rewelacyjne Nottingham Forest (19 pkt), które rozgromiło West Ham United 3:0. Przeskoczyć oba zespoły mogą jeszcze Chelsea i Aston Villa, które swoje spotkanie rozegrają w niedzielę. 

Sobotnie wyniki 10. kolejki Premier League:

  • Newcastle United – Arsenal 1:0 (Isak 12′)
  • Bournemouth – Manchester City 2:1 (Semenyo 9′, Evanilson 64′ – Gvardiol 82′)
  • Liverpool – Brighton & Hove Albion 2:1 (Gakpo 69′, Salah 72′ – Kadioglu 14′)
  • Nottingham Forest – West Ham United 3:0 (Wood 27′, Hudson-Odoi 65′, Aina 78′)
  • Ipswich Town – Leicester City 1:1 (Davis 55′ – Ayew 90+3′)
  • Southampton – Everton 1:0 (Armstrong 85′)
  • Wolverhampton Wanderers – Crystal Palace (sobota, 18:30)

Pozostałe mecze:

  • Tottenham – Aston Villa (niedziela, 15:00)
  • Manchester United – Chelsea (niedziela, 17:30)
  • Fulham – Brentford (poniedziałek, 21:00)

Powiązane wiadomości

ZDJĘCIE. Żona Dovbyka pokazała od środka ceremonię wręczenia Złotej Piłki 2024

sport ua

Żołnierze 110. OMBr potrzebują pomocy w zakupie elektronicznego sprzętu bojowego

football ua

Katastrofa Manchesteru City! Co za sensacja

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej