“Czy Robert Lewandowski przedłuży umowę z FC Barceloną? Ten temat w ostatnim czasie staje się coraz głośniejszy, co jest pokłosiem formy prezentowanej przez polskiego napastnika. Swoim spojrzeniem na całą sprawę podzielił Achraf Ben Ayad z „Mundo Deportivo”, który jednoznacznie opowiedział się za nową umową dla najlepszego strzelca katalońskiego klubu.”, — informuje: www.sport.pl
Z tego też powodu w katalońskich mediach szeroko poruszany jest temat przyszłości Lewandowskiego w Barcelonie. Latem 2022 roku podpisał umowę do czerwca 2026 roku, ale jest w niej jeden, niezwykle istotny kruczek prawny.
„W umowie znajduje się klauzula, która pozwala Barcelonie rozwiązać umowę z Robertem, jeśli nie rozegra on 55 proc. meczów. Liczone są tylko mecze, które rozpocznie lub w każdym z nich zagra minimum 45 minut” – pisał na początku września kataloński „Sport”. Wydaje się jednak, że nie wejdzie ona w życie, bo Polak wystąpił w tym sezonie w każdym meczu FC Barcelony.
Robert Lewandowski przedłuży umowę z FC Barceloną? „Robi wiele” Poza tym pojawiły się również doniesienia, że Barcelona zwyczajnie przedłuży umowę z Lewandowskim. Wydaje się też, że sam piłkarz nie miałby nic przeciwko temu. A na pewno optuje za tym Achraf Ben Ayad z „Mundo Deportivo”.
„Lewandowski zasługuje na kontynuowanie gry w Barcelonie. Pomijając kwestię klauzul i automatycznych przedłużeń, Polak robi wiele, aby nadal być dziewiątką drużyny. Robert to bardzo profesjonalny zawodnik, który na co dzień zadaje kłam swojemu wiekowi. Jego fantastyczny wkład w grę drużyny Hansiego Flicka w tym sezonie był tak spektakularny, że bardzo trudno wyobrazić sobie najbliższą przyszłość bez niego w składzie” – napisał bez ogródek dziennikarz katalońskiego dziennika. Jego zdaniem myślenie o przyszłości Barcelony i Lewandowskim jest w pełni uzasadnione.
Ben Ayad odniósł się w swoim tekście do zarobków polskiego napastnika. „Co jest podpisane, jest podpisane. Lewandowski nie jest tu winien, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę ogromny entuzjazm, jaki okazywał podczas noszenia koszulki Barcelony w bardzo trudnym dla klubu momencie” – podkreślił.
Zdaniem dziennikarza świetna gra Barcelony za kadencji Flicka jest „po części zasługą świetnej gry Lewandowskiego od początku sezonu” – zaznaczył. Jednocześnie przyznał, że nie podoba mu się sposób, w jaki 36-latek wykonuje rzuty karne. Obawia się, że Lewandowski nabawi się przy tym urazu, bądź nie trafi do bramki. „Ale kiedy tylko zdobędzie bramkę, mówię 'dobrze, wiedział lepiej'” – podsumował.