“FC Barcelona jest obecnie najlepszą drużyną w Europie. Hansi Flick zrobił z niej maszynę do zdobywania bramek, a dodatkowo wprowadził niekonwencjonalny system w obronie, który pozwala jej wygrywać kolejne spotkania. Sukcesy drużyny to duża zasługa wychowanków m.in. Lamine’a Yamala, Paua Cubarsiego czy objawienia tego sezonu Marca Casado. Portal Caught Offside przekazał, że pomocnik trafił już na listę życzeń największych klubów.”, — informuje: www.sport.pl
Odkrycie Flicka na liście życzeń angielskich gigantów. Cena za Casado wzrosła o 500 procent Kontuzje Frenkiego de Jonga, Gaviego oraz Ilkaya Guendogana sprawiły, że na początku sezonu Hansi Flick sensacyjnie postawił na duet Marc Bernal – Marc Casado. Niektórzy się dziwili, kto to w ogóle jest, natomiast jeszcze większym zaskoczeniem była średnia wieku obu zawodników – niespełna 19 lat. I to miały być dwie kluczowe postacie zespołu? Mało kto wówczas wierzył. A tak właśnie było. I kiedy koszmarnej kontuzji doznał również Bernal, cała odpowiedzialność spoczęła na Casado.
Hiszpan wystąpił w tym sezonie już w 13 spotkaniach, w których zanotował pięć asyst. Te dwie ostatnie, kiedy dograł do Roberta Lewandowskiego w meczu z Realem Madryt oraz w niedzielę, gdy posłał doskonałą piłkę do Raphinhi, były wyjątkowej urody. Nie dziwi zatem fakt, że 21-latek wzbudził już zainteresowanie największych europejskich klubów. Portal Caught Offside zdradził, że trafił na listę życzeń m.in. Manchesteru United, Liverpoolu oraz Newcastle.
„Angielskie kluby uważnie obserwują utalentowanego defensywnego pomocnika, który stał się priorytetem transferowym. Nie dość, że zbiera dobre opinie, to skautom podoba się jego wizja gry” – czytamy. Zaznaczono, że Barcelona nie jest pod presją sprzedaży, gdyż kontrakt Casado wygasa dopiero za cztery lata, natomiast jest to temat do rozpatrzenia. Klauzula wynosi 100 mln euro. Transfermarkt zauważa, że od czerwca jego wartość wzrosła o aż 500 proc.
Najbardziej ma patrzeć na niego Manchester United, który co prawda sprowadził w lecie za 50 mln euro Manuela Ugarte, natomiast wobec starzejącego się Casemiro, szuka potencjalnych wzmocnień. Dla Hiszpana również mógłby to być dobry układ, gdyż po powrocie do gry Gaviego, de Jonga czy Andreasa Christensensa, jego pozycja może nie być taka pewna.
FC Barcelona po 12 rozegranych meczach zajmuje pozycję lidera tabeli La Liga z dorobkiem 33 pkt. Nad drugim Realem Madryt ma już dziewięć pkt przewagi. Najbliższe spotkanie zagra za to we wtorek 6 listopada, kiedy zmierzy się w Lidze Mistrzów z Crveną Zvezdą.