„Górnicy muszą dogonić przywódców, a kowale muszą wydostać się ze strefy zagrożenia„, informuje: sport.ua
Ucho Podopieczni Oleksandra Pozdeeva swoje pierwsze i jak dotąd jedyne zwycięstwo w nowym sezonie odnieśli dopiero w 7. rundzie mistrzostw. Następnie pokonali Zarię 1:0. Wcześniej była seria trzech porażek z rzędu, a „Kolos” zakończył jeszcze 5 meczów remisem. Kovalevtsi spotykał się przede wszystkim z drużynami z dolnej części turniejowej tabeli.
- Wszystkie najważniejsze momenty meczu są dostępne w trybie na żywo Telegram Sport.ua
Jeśli spojrzysz na ogólne wskaźniki nadchodzących rywali, od razu zauważysz ogromną różnicę w liczbie strzelonych bramek – tylko 5 dla „Kolosa” w 9 meczach, czyli mniej niż jeden gol na mecz w porównaniu do 24 dla „ Szachtar”, a nawet po 8 meczach (średnio 3 gole na mecz). Jednak pod względem niezawodności w defensywie zawodnicy Kowalowa przewyższają nawet zawodników Doniecka – 7 straconych bramek na 9.
Nie ominął „Kolosa” w meczu kontrolnym, który wypełnił przerwę w rozgrywkach Premier League związaną z meczami reprezentacji narodowych. W Kovalevce gospodarze gościli jednego z liderów I ligi „Epicentr”. Zwycięski gol padł już w 8. minucie dzięki wysiłkom młodego 18-letniego pomocnika Danyło Denysenki, który nie zdążył jeszcze zadebiutować w podstawowym składzie i został wybrany tylko dwukrotnie w obecnych mistrzostwach. Nawiasem mówiąc, napastnik Gitis Paulauskas, który został powołany do reprezentacji Litwy, i obrońca Vladyslav Emets, który wciąż dochodzi do siebie po kontuzji, przegapili ten mecz.
Górnik Górnicy zawsze mają jakieś problemy po przerwie reprezentacyjnej, bo zawodnicy wracają do klubu w innym stanie. Teraz wróciło 12 piłkarzy, ale nie jest jeszcze jasne, jak będą dalej postępować. Przykładowo bramkarz Dmytro Ryznyk doznał kontuzji na treningu reprezentacji Ukrainy, przez co był zmuszony przedwcześnie wyjechać z Polski do Lwowa i nie znalazł się nawet w aplikacji na mecz z Czechami. Wręcz przeciwnie, Taras Stepanenko właśnie wyzdrowiał po kontuzji i nie jest gotowy na duże obciążenia. Gieorgij Sudakow i Nikołaj Matwijenko oba mecze reprezentacji rozegrali w pełnym składzie, ale ich miejsce w bazie, nawet przy rotacji, najprawdopodobniej pozostaje niezmienione. Nieco mniej czasu na boisku spędził Aleksandr Zubkow, ale Walery Bondar trafił do reprezentacji narodowej, można powiedzieć, jako „turysta”.
Napastnik Lasina Traore nie tyle biegał, co przejeżdżał. W tym okresie przebywał z rodziną i pomógł swojej reprezentacji Burkina Faso zapewnić udział w Pucharze Narodów Afryki w 2025 r. Dmitrij Kryskiv, który po raz pierwszy pojawił się na boisku w oficjalnym meczu w koszulce reprezentacji Ukrainy, musiał rozpocząć pracę w klubie w dobrym nastroju.
Ogólnie rzecz biorąc, Marino Pushych będzie musiał sobie z tym wszystkim odpowiednio poradzić i zwolnić tylko tych zawodników, którzy będą w stanie osiągnąć pozytywny wynik w nadchodzącym meczu. Przecież jeśli stanie się inaczej, jak to miało miejsce wcześniej, np. w meczach z „Polesiem” czy „Veresem”, to coraz trudniej będzie dogonić wyprzedzonych liderów.
I więcej. Może się okazać, że po raz pierwszy w obecnym sezonie Kirill Fesyun zdobędzie bramkę Szachtara, który dla Kolosa rozegrał całe ostatnie mistrzostwa. Jeśli tak się stanie, ciekawie będzie zobaczyć, jak ułożą się nerwy młodego bramkarza i czy uda mu się zachować czyste konto w meczu przeciwko swoim byłym partnerom.
Statystyki meczowe Co ciekawe, w dość już długiej historii konfrontacji tych dwóch drużyn „Kolosowi” udało się tylko raz zremisować z „Szachtarem”, ponosząc przy tym 10 porażek. Różnica bramek wynosi 30-8 na korzyść górników. A w poprzednim sezonie mistrz kraju zwyciężył zarówno dwukrotnie – w Kovalevce 2:0 (bramki zdobyli Nazaryn i Kryskiv), jak i na Arenie-Lwów z wynikiem 3:2 (Kevin strzelił dwa gole, a Traore jednego dla zwycięzców, a Traore strzelił jednego dla przegranych Ilyina i wciąż ten sam Traore, ale po własnej bramce).
Orientacyjne składy: „Ucho”: Pakholiuk, Tsurikov, Krasnychi, Bondarenko, Kozik, Orikhovsky, Demchenko, Hagnidze, Veleten, Tretyakov, Bezborodko
Szachtar: Fesjun, Tobiasz, Matwienko, Bondar, Azarow, Kryskiv, Bondarenko, Marlon, Sudakow, Zubkow, Kevin
Prognoza konfrontacji: „Szachtar” potrafi grać na różne sposoby – albo wygrać dość łatwo i z dużą notą, jak to miało miejsce 4 razy w tych mistrzostwach, albo sam cierpieć na boisku, a na trybunach i w pobliżu ekranów telewizyjnych dręczyć swoich kibiców (a to zdarzyło się to już więcej niż raz w tym sezonie). Jeśli chodzi o „Kolosa”, będzie to jego szósty mecz u siebie, choć na razie ma na swoim koncie tylko jedno zwycięstwo. Poza tym kowale muszą pomyśleć o tym, jak przerwać nieprzyjemną serię bezpośrednich spotkań z górnikami. Ale najwyraźniej nie tym razem. Postawmy na kolejne zwycięstwo Szachtara nad Kolosem. Powiedzmy, że przy minimalnym wyniku 2:1.
18 października 2024 r –
18:00
Szachtar Donieck