“Ryoya Morishita zostaje w Legii Warszawa. We wtorek stołeczny klub oficjalnie ogłosił wykupienie japońskiego pomocnika, który zostaje w ekstraklasie na kolejne lata.”, — informuje: www.sport.pl
Wszystko to efekt nie tylko pracy zawodnika, ale też decycji Feio, który w trakcie sezonu zmienił pozycję Morishity. Japończyk, który trafił do Legii w styczniu tego roku, w poprzednich rozgrywkach i na początku tego sezonu grał jako wahadłowy.
Po zmianie ustawienia drużyny zmianie uległa też rola Morishity, który został środkowym pomocnikiem. Japończyk spisywał się bardzo dobrze, a apogeum jego skuteczności przyszło na koniec rundy. 27-latek strzelił cztery gole w pięciu ostatnich meczach Legii jesienią, pokonując bramkarzy Omonii (3:0), Stali Mielec (2:2), Zagłębia Lubin (3:0) oraz Lugano (1:2).
– Ma niesamowity etos pracy i sądzę, że jest bardzo odważny. Jego przeprowadzka do Polski nie była oczywista. To profesjonalista, który w otwarty sposób stara się wszystko zrozumieć – mówił o piłkarzu Feio.
Zobacz: Żadnych wątpliwości! Kataloński „Sport” ogłasza ws. Lewandowskiego
– Każdy kibic powinien chcieć, by taki człowiek i piłkarz reprezentował Legię. Jest przykładem dla innych. Gra w piłkę tak, jak zachowuje się w życiu: odważnie i radośnie. Jego okres wypożyczenia dobiega końca. Kwota wykupu jest ustalona. Chciałbym, by został z nami na stałe. Mówiłem to jemu, jak i osobom z klubu. Mam nadzieję, że Morishita zostanie w Legii, bo zasłużył na to na boisku – dodał.
Morishita zostaje w Legii Feio mówił o przyszłości Japończyka, bo ta nie była pewna. Morishita trafił do Legii na zasadzie rocznego wypożyczenia z Nagoya Grampus. Warszawiacy wpisali w umowę możliwość wykupu zawodnika za określoną kwotę. Zdaniem „Przeglądu Sportowego” było to 500 tys. euro.
Już w listopadzie różne media informowały, że Morishita zostanie w Legii. To stało się pewne dopiero we wtorek, kiedy klub oficjalnie przekazał tę informację. Japończyk podpisał z warszawiakami 3,5-letnią umowę, co oznacza, że zostanie w Legii co najmniej do końca sezonu 2027/28.
– Ryoya robi regularne postępy na wielu płaszczyznach. To zawodnik uniwersalny, może występować na kilku pozycjach. Wykazał się pracowitością, charakterem i determinacją do zaadoptowania europejskiego stylu gry, bardziej agresywnego i fizycznego, a od klubu i sztabu dostał odpowiednie wsparcie, żeby się rozwijać. Ryoya stanowi dużą wartość dla naszej drużyny, co potwierdzają jego bardzo dobre liczby w rundzie i wpływ na grę – powiedział dyrektor sportowy Legii Jacek Zieliński.
– Bardzo doceniam wszystkie osoby, które pomogły mi przez ostatni rok w Polsce. Jestem podekscytowany możliwością kontynuowania kariery we wspaniałym klubie, jakim jest Legia. Nadal będę ciężko, pokornie pracował i zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby jej pomóc – stwierdził Morishita.