24 października, 2024
Mecze tygodnia: jak nie stracić głowy wśród tej różnorodności? thumbnail
Piłka nożna

Mecze tygodnia: jak nie stracić głowy wśród tej różnorodności?

Football.ua ogłasza najciekawsze mecze tego tygodnia.„, informuje: football.ua

Football.ua ogłasza najciekawsze mecze tego tygodnia.

Na początku czwartego tygodnia października będzie tak dużo klubowego futbolu, i to tak dużo, że nawet nie wiemy, jak będą wyglądać tygodnie poprzedzające listopadową przerwę reprezentacyjną, aby utrzymać publiczność zaangażowanie tak wysokie.

Arsenal – Szachtar Wtorek, 22 października, godzina 22:00 Stadion Emirates (Londyn, Anglia) Po dwóch kolejkach Ligi Mistrzów UEFA sytuacja Szachtara Donieck wygląda już dość niepokojąco. Tylko jeden punkt i ani jedna zdobyta bramka to zdecydowanie nie to, czego mogli się spodziewać ukraińscy kibice. Jednak „włoska” część głównej sceny dla drużyny Marino Pusica już się zakończyła, co jest dobrą wiadomością, ale fakt, że przed nami mecz z pretendentem do tytułu mistrzowskiego w Anglii, jest wyraźnie złą wiadomością. Londyn Arsenal także w ostatni weekend przegrał z Bournemouth (0:2), więc będzie szukał dobrego nastroju w meczu z mistrzem Ukrainy.

Pinnacle uważa, że ​​Arsenal jest liderem. Szansa na zwycięstwo drużyny Mikela Artety wynosi 1,09, prawdopodobieństwo remisu szacowane jest na 12,64, a sukces Szachtara to 21,91.

Real Madryt – Borussia Dortmund Wtorek, 22 października, godzina 22:00 Stadion Santiago Bernabeu (Madryt, Hiszpania) Pod koniec ubiegłego sezonu te dwa kluby grały ze sobą w Pucharze Mistrzów na Wembley i wszyscy widzowie byli usatysfakcjonowani poziomem tej konfrontacji. Jednak „trzmielom” nie udało się ponownie zwyciężyć na głównej arenie Anglii w decydującym momencie, dlatego bardzo pewnie rozpoczęli nową kampanię do znacznie bliższego Monachium.

Choć ktoś może słusznie powiedzieć, że drużyna Nuriego Sahina zdobyła sześć punktów tam, gdzie powinna: z Brugge (3:0) i Celticem (7:1). Ale teraz będzie to Real, na którym Borussia będzie chciała się zemścić, a drużyna Carlo Ancelottiego po porażce z Lille (0:1) po raz kolejny nie może stracić gola.

Firma Pinnacle wierzy, że przywódcą konfrontacji jest Prawdziwy. Szansa na zwycięstwo drużyny Carlo Ancelottiego wynosi 1,48, prawdopodobieństwo remisu szacowane jest na 5,08, a sukces Borussii D na 6,04.

Barcelona — Bawaria Środa, 23 października, godzina 22:00 Stadion Montjuic (Barcelona, ​​​​Hiszpania) Do tego meczu można zastosować tylko jedną definicję – intrygę, bo nikt nie jest w stanie przewidzieć, jak tym razem potoczą się losy. Podopieczni Hansa-Dietera Flicka od początku sezonu na krajowej arenie borykają się z trudnościami, podobnie radzi sobie drużyna Vincenta Kompany’ego w Niemczech, jednak w Lidze Mistrzów przegrywali już mecze jeden po drugim, więc obydwie drużyny potrzebują punktów. I dopiero wtedy można sobie przypomnieć te okropne drwiny „Rekordzisty” wobec „Blaugranas” z poprzednich losowań, których autorem jest w szczególności obecny trener Barcelony.

Pinnacle uważa, że ​​liderem konfrontacji jest Barcelona. Szanse na zwycięstwo drużyny Hansa-Dietera Flicka wynoszą 2,37, prawdopodobieństwo remisu szacowane jest na 3,97, a sukces Bayernu na 2,78.

Roma — Dynamo Kijów Czwartek, 24 października, godzina 22:00 Stadion Stadio Olimpico (Rzym, Włochy) Podopieczni Iwana Jurycza w dalszym ciągu czują się niepewnie na rodzimej arenie, ale to samo można było powiedzieć o innej rzymskiej drużynie – Lazio, gdy Dynamo przygotowywało się do meczu pierwszej rundy Ligi Europy. I ostatecznie okazało się, że nawet rezerwowa drużyna „Orłów” okazała się silniejsza od znacznie bardziej pewnej siebie wówczas drużyny Oleksandra Szowokowskiego. „Wilki” nie będą podejmować takiego ryzyka, bo podobnie jak „biało-niebieskie” w bieżącym losowaniu nie wygrały jeszcze, ale przynajmniej udało im się strzelić gola przeciwko baskijskiemu Atlético. Na razie Dynamo nie radzi sobie z tym zbyt dobrze.

Pinnacle uważa, że ​​przywódcą konfrontacji jest Roma. Współczynnik zwycięstwa drużyny Iwana Juricza wynosi 1,55, prawdopodobieństwo remisu szacowane jest na 4,18, a sukces Dynama Kijów na 5,76.

Real Madryt – Barcelona Sobota, 26 października, godzina 22:00 Stadion Santiago Bernabeu (Madryt, Hiszpania) Jeśli Florenito Perez miał jakiś cel, odbudowując Santiago Bernabeu za szalone pieniądze, to właśnie dla takich tygodni, kiedy po raz pierwszy na tej arenie odbędzie się głośny mecz Ligi Mistrzów, a Barcelona przyjedzie już na El Clasico w weekend.

A biorąc pod uwagę to, jak obecnie ekipa Flicka radzi sobie w mistrzostwach, wszystko będzie po prostu piekielnie gorąco, bo to właściwie drugi duży sprawdzian niemieckiego specjalisty w ciągu tygodnia. I bardzo dobrze dla niego, że w ważnym momencie sezonu sytuacja kadrowa zaczęła się poprawiać. Kto jednak będzie miał więcej sił po Lidze Mistrzów?

Firma Pinnacle wierzy, że przywódcą konfrontacji jest Prawdziwy. Szansa na zwycięstwo drużyny Carlo Ancelottiego wynosi 1,99, prawdopodobieństwo remisu szacowane jest na 4,08, a sukces Barcelony na 3,49.

Dynamo Kijów — Szachtar Niedziela, 27 października, godzina 18:00 Stadion Dynamo nazwany na cześć V. Lobanovskyi (Kijów, Ukraina) Podopieczni Oleksandra Szowokowskiego od początku sezonu są niepokonani na krajowej arenie i są realnym pretendentem do tytułu mistrzowskiego. Tymczasem aktualny mistrz przegrał już dwukrotnie, ale odwieczni rywale „górników” nie grali jeszcze ani z Oleksandrią, ani z Polesiem, więc nie ma pewności, że „biało-niebieskich” nie spotka ten sam los.

Obaj nasi giganci zagrają w Pucharze Europy w połowie tygodnia, ale ekipa Pushycha będzie miała około dwóch dni odpoczynku, a biorąc pod uwagę fakt, że będą musieli także latać i podróżować po kraju autobusem, Dynamo mogą nie mieć czasu na zrzucenie bagażu w bazie. A tu na nosie Klasyk.

Pinnacle uważa, że ​​przywódcą opozycji jest Szachtar. Kurs na zwycięstwo drużyny Marino Pushycha wynosi 2,45, prawdopodobieństwo remisu szacowane jest na 3,60, a sukces Dynama na 2,71.

Arsenal – Liverpool Niedziela, 27 października, godzina 18:30 Stadion Emirates (Londyn, Anglia) W środku tygodnia londyński Arsenal zagra z Szachtarem, a Liverpool w Lidze Mistrzów z RB Lipsk. Czyj przeciwnik jest trudniejszy, prawdopodobnie nie powiemy, „czerwoni” będą mieli jeszcze jeden dzień mniej czasu na regenerację, którzy także będą musieli w ciągu kilku dni przejechać Liverpool – Lipsk – Liverpool – Londyn.

Nawet w samolotach jest to nadal trudne. Jednak zdobycie mistrzostwa w Anglii nigdy nie było łatwe i jeśli zespół Mikela Artety rozegrał już swój mecz z Manchesterem City (2:2), to będzie to bardzo ważny sprawdzian dla Arne Slota. W meczu z Chelsea nie wszystko poszło dobrze, a tym razem będzie jeszcze trudniej. Ale bez Williama Saliba w „strzelcach” – przynajmniej jakiś bonus na korzyść gości.

Pinnacle uważa, że ​​Arsenal jest liderem. Szansa na zwycięstwo drużyny Mikela Artety wynosi 2,41, prawdopodobieństwo remisu szacowane jest na 3,49, a sukces Liverpoolu na 2,95.

Inter – Juventus Niedziela, 27 października, godzina 19:00 Stadion Giuseppe Meazzy (Mediolan, Włochy) Ludzie, którzy w tym sezonie zajmowali miejsca w rankingach, zamiast serca mają kosz na śmieci. Dokładnie to powiedziałby legendarny bramkarz Juventusu Gigi Buffon, bo wrzucanie tak wielu ciekawych konfrontacji w jednym okienku czasowym to zbrodnia wobec kibiców z całego świata. Ale to nie ma znaczenia – pretendent do Scudetto obecnego losowania odwiedza obecnego mistrza Włoch, a to już jest duże wydarzenie.

Inter przegrał w derbach Mediolanu, ale jednak Potem zawsze wygrywał mecz, „Zebry” wręcz przeciwnie, jeśli nie uduszą Thiago Motty w piłce nożnej, to na pewno przegrają. Napoli i Roma już nadepnęły na tę grabież, a teraz nowy sternik Juve udaje się do bezpośredniego konkurenta, aby udowodnić wszystkim, że to ten sam, który czekał od ponad czterech lat w Turynie.

Firma Pinnacle uważa, że ​​liderem konfrontacji jest Inter. Kurs na zwycięstwo drużyny Simone Inzaghiego wynosi 1,83, prawdopodobieństwo remisu szacowane jest na 3,50, a sukces Juventusu na 4,78.

Powiązane wiadomości

Alarm w Legii przed meczem w Lidze Konferencji. Feio będzie miał ból głowy

sport. pl

Piotr Zieliński wróci na mecz Ligi Mistrzów? „Odczucia są pozytywne”

polsatsport pl

Szykuje się głośny powrót „piłkarza wyklętego”! Co za zwrot

sport. pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej