27 września, 2024
Nie żyje Bogusław Kukuć. "Jeszcze dziś był z nami na stadionie" thumbnail
Piłka nożna

Nie żyje Bogusław Kukuć. „Jeszcze dziś był z nami na stadionie”

Są wiadomości, których życzylibyśmy sobie nigdy nie usłyszeć. Legendarny dziennikarz sportowy Bogusław Kukuć odszedł w czwartek 26 września. Miał 78 lat. Żegna go cała piłkarska Polska, na czele z ukochanym przez niego Widzewem.”, — informuje: www.sport.pl

S wiadomoci, ktrych yczylibymy sobie nigdy nie usysze. Legendarny dziennikarz sportowy Bogusaw Kuku odszed w czwartek 26 wrzenia. Mia 78 lat. egna go caa pikarska Polska, na czele z ukochanym przez niego Widzewem.

Mało jest dziennikarzy, którzy mogą o sobie powiedzieć: „nikt nie widział na żywo tylu meczów drużyny RTS-u, co ja”. Kimś takim z pewnością był Bogusław Kukuć. Jeden z nestorów dziennikarstwa sportowego w Polsce – od dekad związany z Łodzią i ukochanym Widzewem, któremu poświecił życie. Jako kibic i jako dziennikarz.

Zobacz wideo Wielu piłkarzy wracało z emerytury, ale powrót Szczęsnego może być wyjątkowy

Piłkarska Polska w żałobie. Nie żyje Bogusław Kukuć Kukuć od połowy lat 70. ubiegłego wieku relacjonował mecze Widzewa. Zaczynał w latach, kiedy łodzianie byli na topie, grając w europejskich pucharach. Pamiętał także znacznie gorsze czasy, przeżywał awanse i spadki. Był autorem wielu publikacji, pisał na portalu Widzewiak.pl, którego był redaktorem naczelnym.

Kilka lat temu napisał książkę „Mój Widzew”. Opisał w niej subiektywną listę stu wyjątkowych piłkarzy w historii ukochanego klubu. Od lat pojawiał się na konferencjach prasowych i meczach – mimo upływu lat był aktywny i kochał piłkę ponad życie. Zmarł nagle w czwartek.

„Odszedł Boguś Kukuć. Jeszcze dziś był z nami na stadionie…” – napisał na portalu X rzecznik prasowy Widzewa Łódź Marcin Tarociński, podając informację o śmierci przekazaną przez klub. 

Roman Kołtoń z „Prawdy Futbolu” napisał o Kukuciu: „Zmarł jak żył, na zawał serca przy stadionie Widzewa. Bogusław Kukuć, legendarny dziennikarz, wspaniały człowiek” – poinformował na profilu.

Kondolencje płyną z całej piłkarskiej Polski. „Zapamiętamy go nie tylko jako dziennikarza znającego wiele historii i anegdot związanych z Widzewem, ale też jako serdecznego człowieka, który na co dzień żył tym wszystkim, co było związane z naszym klubem. W imieniu Widzewa Łódź składamy kondolencje rodzinie Bogusława Kukucia” – czytamy na oficjalnej stronie internetowej łódzkiego klubu.

Emocjonalny wpis na swoim profilu na portalu X zamieścił Jakub Dyktyński. „Do końca chciał kreować opinie, obserwując grę tysięcy piłkarzy i pracę dziesiątek trenerów. Nikt nie mógł liczyć na jego litość, ale pan Bogusław nigdy nie był stronniczy i pewnie dlatego na jego oceny mimo upływu lat czekały setki kibiców” – napisał.

„Jego miejsce było na trybunie prasowej. Tam denerwował się, ale i pewnie marzył o kolejnym wyjeździe na europejskie puchary. Pana Bogusława już z nami nie ma, ale jestem pewny, że dalej kibicuje Widzewowi i przyciska trenerów do odpowiedzi już po drugiej stronie rzeki. Takie są fakty” – skwitował.

Śmierć Bogusława Kukucia to kolejna strata dla Widzewa Łódź. Niecały miesiąc temu łodzianie pożegnali byłego selekcjonera, ale i swojego trenera – Franciszka Smudę.

Cała redakcja Sport.pl przekazuje najszczersze kondolencje rodzinie i przyjaciołom zmarłego Bogusława Kukucia.

Powiązane wiadomości

Joao Neto doznał kontuzji na treningu

football ua

Atalanta – Como. Prognoza i ogłoszenie na mecz o mistrzostwo Włoch

sport ua

Najbardziej utytułowani. Zawodnicy, którzy podbili Ligę Europy

polsatsport pl

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej