“Nie potrafiliśmy wykorzystać wielu oczywistych sytuacji, to przyszedł środkowy obrońca i strzelił gola życia! Kamil Piątkowski przełamał polską nieskuteczność w meczu ze Szkocją, fenomenalnym uderzeniem z około 20. metra pokonał Craiga Gordona, dając nam wyrównanie w 59. minucie meczu.”, — informuje: www.sport.pl
Ileż okazji trzeba było zmarnować, ileż razy złapać się za głowę, by zobaczyć coś takiego! O ile gra defensywna kulała jak zawsze, o tyle nasza reprezentacja nie miała kłopotów z kreowaniem sobie świetnych okazji na gola. Nicola Zalewski wraz z Jakubem Kamińskim dobrze radzili sobie na skrzydłach, skąd szło naprawdę duże zagrożenie. Niestety znacznie gorzej było ze skutecznością, bo do przerwy świetne szanse marnowali m.in. Jakub Kamiski czy Karol Świderski.
Gdzie napastnik nie może, tam obrońcę pośle Czas uciekał nieubłaganie, a gol Johna McGinna w trzeciej minucie pozostawał jedynym, jakiego oglądaliśmy. W drugiej połowie wciąż w ofensywie nie wyglądaliśmy źle, jednak brakowało „stempla” na tej przewadze ze strony napastników lub drugiej linii. Jednak czasami najskuteczniejsze rozwiązania to te, których najmniej byśmy się spodziewali.
Piątkowski z golem życia! Skoro ofensywni nie umieli trafić do siatki, to w 59. minucie spróbował stoper. I jak spróbował, to wszystkim szczęki opadły. Wycofanie piki przed pole karne od Piotra Zielińskiego, a tam Kamil Piątkowski długo się nie zastanawiał i oddał potężny strzał prosto w okienko! Cudowny gol, który dał nam wyrównanie, czyli wynik dający nam na tamten moment baraże o utrzymanie w Dywizji A Ligi Narodów przeciwko którejś z drużyn z drugich miejsc w Dywizji B.
Mecz nadal trwa. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.