Polskie akcenty we wtorkowych meczach Ligi Mistrzów. Dwóch Biało-Czerwonych w wyjściowych składach

Na początku wtorkowej rywalizacji rozegrany został mecz Dinamo Zagrzeb – Celtic. Na ławce szkockiego zespołu w tym spotkaniu zasiadł Maik Nawrocki. Były obrońca Legii Warszawa niestety nie pojawił się na boisku w starciu europejskiego pucharu. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. 

ZOBACZ TAKŻE: Kylian Mbappe kontuzjowany! Wszystko na oczach Szymona Marciniaka

Później polscy kibice mogli liczyć na więcej emocji. Piotr Zieliński pojawił się bowiem w pierwszym składzie Interu Mediolan na wyjazdowy mecz z Bayerem Leverkusen. Wielokrotny reprezentant Polski, który w Biało-Czerwonych barwach występował już w roli kapitana, rozegrał pełne 90 minut, ale nie był w stanie wpisać się na listę strzelców lub zaliczyć asystę przy trafieniu któregoś z kolegów z zespołu. Klub z Półwyspu Apenińskiego przegrał 0:1.

W wyjściowej jedenastce pojawił się także Matty Cash. Piłkarz ostatnio pomijany przez Michała Probierza wystąpił w spotkaniu RB Lipsk – Aston Villa. Zaliczył asystę drugiego stopnia przy golu McGinna na 1:0. 27-latek został jednak zmieniony w drugiej połowie. W 71. minucie jego miejsce na murawie zajął Kosta Nedeljkovic, a mecz zakończył się zwycięstwem angielskiej ekipy 3:2. 

Warto nadmienić, że polski akcent pojawił się także w hitowym spotkaniu Atalanta Bergamo – Real Madryt. UEFA wybrała Szymona Marciniaka, by poprowadził to starcie. Na liniach pomagali mu Tomasz Listkiewicz i Adam Kupsik. Sędzią technicznym był Karol Arys, a w wozie VAR zasiedli Tomasz Kwiatkowski i Tiago Marins. Polak miał pełne ręce roboty, ponieważ Real wygrał z Atalantą 3:2.

Przejdź na Polsatsport.pl