19 września, 2024
Zieliński zadebiutował w nowym klubie. Potężne rozczarowanie po ostatnim gwizdku thumbnail
Piłka nożna

Zieliński zadebiutował w nowym klubie. Potężne rozczarowanie po ostatnim gwizdku

Monza sprawiła niemałą niespodziankę i zremisowała z faworyzowanym Interem Mediolan 1:1. Mistrz Włoch spisał się bardzo słabo i był nawet o włos od porażki. Polscy kibice mają jednak powody do zadowolenia po tym meczu, ponieważ Simone Inzaghi wpuścił na boisko Piotra Zielińskiego, który wreszcie zadebiutował w nowym klubie.”, — informuje: www.sport.pl

Latem tego roku Piotr Zieliński przeniósł się z Napoli do Interu Mediolan. Polak pechowo rozpoczął przygodę w nowym klubie i szybko doznał kontuzji, która wyeliminowała go z niemal całego okresu przygotowawczego. Tym samym nadal nie doczekał się debiutu. Kolejną szansę na występ miał w niedzielę o godzinie 20:45. Tego dnia Inter Mediolan zmierzył się na wyjeździe z Monzą, a pomocnik ponownie rozpoczął starcie na ławce rezerwowych. 

Zobacz wideo Kto zastąpi Szczęsnego w bramce reprezentacji? Najnowsze informacje

Nudny mecz w Monzy. Zieliński wreszcie zadebiutował w Interze Spotkanie od początku nie stało na najwyższym poziomie. Mistrz Włoch starał się częściej zagrażać bramce rywali, ale nie zdołał przeprowadzić żadnej konkretnej sytuacji. Gospodarze natomiast nie skupiali się jedynie na defensywie i również odgryzali się pojedynczymi atakami. Nie przyniosło to jednak żadnych rezultatów. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem, a kibice byli świadkami łącznie jedynie czterech strzałów. 

Na początku drugiej połowy obraz gry się nie zmienił. Polscy kibice mieli jednak powody do radości, ponieważ Simone Inzaghi wreszcie wpuścił na boisko Piotra Zielińskiego. Polak zastąpił Henrika Mkhitarjana. Poza nim trener wprowadził również Denzela Dumfriesa i Mehdiego Taremiego. Minuty mijały, a Inter nadal nie był w stanie pokonać obrony rywali. 

Nieoczekiwanie prowadzenie w tym meczu objęła Monza. W 81. minucie Armando Izzo dośrodkował w pole karne, a piłkę do siatki po strzale głową skierował Dany Mota. Inter próbował wyrównać i udało mu się to parę minut później, gdy bramkarza pokonał Denzel Dumfries. Ostatecznie wynik już się nie zmienił i spotkanie zakończyło się remisem 1:1. 

Monza 1:1 Inter Mediolan

Strzelcy: Dany Mota (81′); Denzel Dumfries (88′)

Inter Mediolan po czterech kolejkach zajmuje drugie miejsce w tabeli z dorobkiem ośmiu punktów. Monza natomiast jest 15. i ma trzy punkty na koncie. 

Powiązane wiadomości

Kolos i LNZ zakończyły szóstą rundę UPL remisem

football ua

Upadły gigant sprowadza upadłego gwiazdora. Dopiero chcieli Krychowiaka

sport. pl

Shandruk opowiadał o problemach Veresa na początku sezonu UPL

sport ua

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej