„Znany z ostrego stylu dyplomatycznego ambasador pochwalił pracę swojej koleżanki w USA, Oksany Markarowej„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Nikt ze mną o niczym nie rozmawiał. Dlatego to wszystko są plotki, to, co widzimy i czytamy w prasie, a ja nawet nie chcę ich komentować” – podkreślił Melnyk.
Ambasador, znany z ostrego stylu dyplomatycznego, a zwłaszcza krytyki swojego następcy w Niemczech, ambasadora Oleksija Makiejewa, pochwalił pracę swojej koleżanki w USA, Markarowej.
„Oksana Markarowa odbyła, bez przesady, jedną z najtrudniejszych misji dyplomatycznych w najnowszej historii. I wydaje mi się, że sobie z tym poradziła. Zrobiła wszystko, co możliwe i niemożliwe, aby Amerykanie pozostali po naszej stronie, pomimo wszystkich trudności, które wszyscy pamiętamy – zarówno w Kongresie, jak i tych wszystkich opóźnień – powiedział dyplomata.
Jednocześnie Melnyk uznał prawdopodobieństwo zmian personalnych na amerykańskim kierunku dyplomatycznym.
„Teraz jest oczywiste, że być może zapadną jakieś nowe decyzje, zmiany. Ale nawet nie chciałbym ich komentować, bo ta kwestia, przynajmniej dla mnie, nie była przez nikogo w żaden sposób poruszana” – podsumował ambasador Ukrainy w Brazylii.
Prezydent Joe Biden i Pierwsza Dama Jill Biden witają w Białym Domu Pierwszą Damę Ukrainy Ołenę Zełenską i Ambasador Ukrainy w Stanach Zjednoczonych Oksanę Markarową. Waszyngton, 19 lipca 2022 r
Ukraiński dyplomata Dmytro Kuleba otrzymał propozycję objęcia stanowiska ambasadora Ukrainy w Stanach Zjednoczonych natychmiast po rezygnacji ze stanowiska Ministra Spraw Zagranicznych. Radio Liberty dowiedziało się o tym od dyplomatycznego źródła, które nie jest upoważnione do oficjalnego komentowania tej sprawy. Rozmówca potwierdził, że zaproponowano Kulebiowi zastąpienie na tym stanowisku Oksany Markarowej, jednak ofertę złożono bezpośrednio po jego rezygnacji ze stanowiska ministra, a nie „niedawno”, jak pisała prasa światowa.
W pierwszej połowie listopada dziennik „Financial Times” donosił, że Kijów może odwołać ambasador w Waszyngtonie Oksanę Markarową, aby „pacyfikować ekipę Trumpa”. W publikacji zauważono także, że stanowisko to rzekomo zaproponowano Dmytro Kulebie, ten jednak odmówił.