„Dmytro Pieskow uważa, że propozycje Zełenskiego to plan „dalszego zaostrzenia sytuacji, aby doprowadzić ją na skraj kolizji bloku (NATO) z Federacją Rosyjską”.„, informuje: www.radiosvoboda.org
„Główne znaczenie tego «planu» polega na tym, że on (Zełenski) chce sformalizować bezpośrednie zaangażowanie NATO w konflikt wokół Ukrainy. To jest istota tego, co zostało powiedziane i dotarło do światowej opinii publicznej. To znaczy, mówi: tak, chłopaki, braliście w tym już udział, ale niejako nieoficjalnie. A teraz powiedzmy to oficjalnie, niech NATO tu będzie. To krótkowzroczne, lekkomyślne, nielogiczne w jego sytuacji” – twierdzi rzecznik Putina (cytat rosyjskiej agencji Interfax).
Pieskow dodał, że propozycje Zełenskiego to plan „dalszego zaostrzenia sytuacji, aby doprowadzić ją na skraj kolizji bloku (NATO) z Federacją Rosyjską, co oczywiście już grozi zupełnie innymi konsekwencjami”.
16 października Wołodymyr Zełenski przemawiając w Radzie Najwyższej przedstawił swój plan zwycięstwa w wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Składa się z pięciu punktów i trzech tajnych załączników. Wśród ogłoszonych propozycji jest zaproszenie Ukrainy do NATO i nienuklearne odstraszanie Rosji. Według Zełenskiego proponowana strategia powinna wzmocnić Ukrainę i jej pozycje, aby po wojnie kraj „miał mięśnie”. Jego zdaniem, jeśli teraz zaczniemy wdrażać punkty strategii, wojna będzie mogła zakończyć się nie później niż w 2025 roku. 17 października Prezydent Ukrainy przedstawił „plan zwycięstwa” na posiedzeniu Rady Europejskiej w Brukseli.