7 stycznia, 2025
Elon Musk - biznesmen czy polityk? Premier Norwegii zaniepokojony thumbnail
Polityka

Elon Musk – biznesmen czy polityk? Premier Norwegii zaniepokojony

Norweski premier Jonas Gahr Stoere zabrał w poniedziałek głos ws. amerykańskiego miliardera Elona Muska. Polityk stwierdził, że zaangażowanie Muska w procesy polityczne w innych krajach może naruszać zaufanie między sojuszniczymi państwami Zachodu. Stoere odwołał się m.in. do przykładów z Niemiec czy Wielkiej Brytanii.”, — informuje: www.rmf24.pl

Norweski premier Jonas Gahr Stoere zabrał w poniedziałek głos ws. amerykańskiego miliardera Elona Muska. Polityk stwierdził, że zaangażowanie Muska w procesy polityczne w innych krajach może naruszać zaufanie między sojuszniczymi państwami Zachodu. Stoere odwołał się m.in. do przykładów z Niemiec czy Wielkiej Brytanii.

Szef norweskiego rządu jest zaniepokojony możliwym wpływem Muska na politykę wewnętrzną Niemiec, Włoch i Wielkiej Brytanii oraz wynik wyborów do norweskiego parlamentu, planowanych we wrześniu 2025 r.

To niepokojące, że człowiek mający ogromny dostęp do mediów społecznościowych i duże zasoby finansowe tak bezpośrednio angażuje się w sprawy wewnętrzne innych krajów – przyznał Stoere podczas porannej rozmowy na antenie telewizji NRK.

W opinii szefa rządu stosunki między demokratycznymi państwami Zachodu nie powinny wyglądać w taki sposób. Premier wyraził nadzieję, że jeśli ingerencje Muska w sytuację wewnętrzną w Norwegii zostaną dostrzeżone, elity polityczne w Oslo zwrócą na nie uwagę i wyraźnie zdystansują się od takich działań.

Elon Musk wezwał w niedzielę do rezygnacji Nigela Farage’a, szefa skrajnie prawicowej brytyjskiej Partii Reform. Wcześniej właściciel Tesli rozważał wsparcie finansowe partii.

Partia Reform potrzebuje nowego lidera. Farage nie ma tego, czego potrzeba” – napisał w mediach społecznościowych Musk, zaledwie kilka godzin po tym, gdy Farage opisał go jako przyjaciela, dzięki któremu jego ugrupowanie zyskało „fajny” wizerunek.

Partia Farage’a, który intensywnie wspierał brexit, zdobyła w ostatnich wyborach ponad 14 proc. głosów, uzyskując pięć miejsc w parlamencie – przypomniała agencja Reutera. Media spekulowały, że Musk może wesprzeć partię grubą dotacją, co pomogłoby jej w walce z dominującymi w brytyjskiej polityce ugrupowaniami.

Jednak w ostatnich dniach między Muskiem i Faragem doszło do różnicy poglądów. Musk zaczął intensywnie lobbować za zwolnieniem z więzienia współzałożyciela skrajnie prawicowej organizacji Angielska Liga Obrony (EDL) Tommy’ego Robinsona, skazanego jesienią na półtora roku więzienia za złamanie zakazu sądowego i wyemitowanie filmu, zawierającego oszczerstwa wobec syryjskiego ucznia. 

Farage, który próbuje dystansować się od najbardziej skrajnego skrzydła brytyjskiej prawicy, odpowiedział wpisem, w którym – podkreślając, iż Musk jest „wyjątkową osobą” – stwierdził, że mimo to nie zgadza się z nim w kwestii Robinsona. „Tommy Robinson nie jest odpowiedni dla Partii Reform, a ja nie kupczę moimi poglądami” – wskazał polityk.

Musk już wcześniej starał się wpływać na brytyjską politykę i wielokrotnie krytykował reprezentującego Partię Pracy premiera Keira Starmera. Domagał się też, by król Karol III rozwiązał parlament.

Relacje na linii Musk-Niemcy skomentował w czwartek portal Politico.

Dziennikarze przypomnieli, że przed nadchodzącymi wyborami parlamentarnymi w Niemczech Elon Musk przeprowadzi w należącym do niego serwisie X rozmowę z szefową skrajnie prawicowej partii AfD Alice Weidel.

Rzecznik przewodniczącej AfD Daniel Tapp poinformował, że w streamingu na platformie X będzie można na żywo słuchać rozmowy Muska z Weidel, która odbędzie się „wkrótce”, a na pewno przed wyborami.

W połowie grudnia Musk napisał w swym serwisie, że „tylko AfD może uratować Niemcy”. W innym wpisie obraził kanclerza Olafa Scholza, nazywając go „niekompetentnym głupcem”.

Politycy partii głównego nurtu oskarżają Muska o ingerowanie w wybory w Niemczech. Jeden z rozmówców portalu Politico zasugerował nawet, że zważywszy na bliskie stosunki miliardera z prezydentem elektem USA Donaldem Trumpem, nie można wykluczyć, że wspieranie AfD jest nie tylko inicjatywą Muska, ale też polityką przyszłej amerykańskiej administracji.

Rzecznik niemieckiego rządu ograniczył się do oskarżenia miliardera o „próbę wpłynięcia na wybory federalne”.

Nie jest jasne, czy poparcie Muska poprawi wynik AfD w wyborach parlamentarnych, które zapewne wygra ciesząca się największym poparciem w sondażach CDU. Rodzi się jednak pytanie o to, jak Trump będzie współpracować z rządem, w którym pierwsze skrzypce będzie grać konserwatywna, mainstreamowa partia. Podczas swej pierwszej prezydentury zasłynął on „ze szczególnej antypatii do Niemiec i ówczesnej kanclerz Angeli Merkel” – pisze Politico.

W noworocznym orędziu kanclerz Niemiec Olaf Scholz zaapelował, by podczas nadchodzących wyborów parlamentarnych Niemcy nie ulegali wpływom zewnętrznym, ponieważ to obywatele, a nie właściciele mediów społecznościowych decydują o przyszłości kraju.

Przedterminowe wybory do Bundestagu odbędą się 23 lutego.

Musk, najbogatszy człowiek świata, współkieruje w administracji prezydenta elekta USA Donalda Trumpa „departamentem wydajności państwa” (DOGE), powołanym w celu obniżenia wydatków budżetowych. Jest też bliskim doradcą przyszłego przywódcy Stanów Zjednoczonych i uczestniczył już w jego rozmowach z politykami z innych krajów, np. prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim.

Powiązane wiadomości

Paweł Kukiz w RMF FM: Sikorski jest albo kompletnym durniem albo sprzedajną szmatą

rmf24 .pl

Macron: „Na Ukrainie nie będzie szybkiego i łatwego rozwiązania”

unn

Prezydent odpowiedział, czy pojedzie na inaugurację Trumpa bez zaproszenia

unian ua

Zostaw komentarz

This website uses cookies to improve your experience. We'll assume you're ok with this, but you can opt-out if you wish. Zaakceptować Czytaj więcej