“Marszałek Sejmu niebawem spotka się z prezydentem, by przedstawić mu swój projekt ustawy, dotyczący stwierdzania przez Sąd Najwyższy ważności wyborów. Co wiadomo?”, — informuje: wiadomosci.gazeta.pl
Dlaczego marszałek Hołownia przygotował projekt ws. wyborów prezydenckich? – Ryzyko chaosu ustrojowego dzisiaj przez nas identyfikowane, wskazane przez Państwową Komisję Wyborczą, jest za due, żebyśmy mieli nic z tym nie zrobić – powiedział w Sejmie podczas konferencji prasowej. – Jesteśmy w sytuacji, w której będziemy może mieli dwóch prezydentów albo trzech prezydentów, a jeżeli ktoś wygra dziesięcioma czy dwudziestoma tysiącami głosów, to znajdzie się ktoś za naszą wschodnią granicą, kto będzie próbował zrobić z tego sytuację dramatyczną – stwierdził Hołownia. Projekt marszałka ma związek z poniedziałkową decyzją PKW o odroczeniu obrad ws. sprawozdania komitetu wyborczego PiS do czasu „systemowego uregulowania przez konstytucyjne władze RP” statusu prawnego Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.
Wybory prezydenckie w 2025 roku: Marszałek Sejmu ogłosi datę głosowania w styczniu 2025 roku. Sam Szymon Hołownia jest jednym z kandydatów, którzy zadeklarowali, że wezmą udział w wyścigu do Pałacu Prezydenckiego. Start w wyborach ogłosili również: Magdalena Biejat, wicemarszałkini Senatu z Lewicy, Marek Jakubiak z Wolnych Republikanów, Sławomir Mentzen z Konfederacji, prezes IPN-u Karol Nawrocki, popierany przez PiS, Piotr Szumlewicz, działacz związkowy i prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, kandydat KO.